Dziekuje za odpowiedzipokusiłam sie i wczoraj troche tej kostki zdjelam- okazało sie ,że pod spodem jest przynajmniej20cm piachu-taki długi mialam srubokret , by sprawdzićczy w takim razie jak zdejme te kostke , to mogę na to nawiezc ziemie, czy wymieszac z tym piachem moze..?

Przemieszaj, przygotuj się na niezłe podlewanie bo piasek będzie odprowadzał wodę. Nawożenie też będzie konieczne co miesiąc przynajmniej od maja do sierpnia, we wrześniu jesienny nawóz.

Witam serdecznie

Mam pytanie odnośnie nawozu do trawnika. Zakupiłam dzisiaj saletrę wapniową. Niestety nie doczytałam dobrze i kupiłam w płynie. Mąż dzisiaj opryskał już trawnik tym nawozem. Moje pytanie jak powinno się rozcieńczyć ten nawóz w płynie na trawnik? ( na etykiecie było tylko jak stosować na ogórki itp. i tak też zrobił) Dopiero teraz po wczytaniu się wiem, że z nawozem powinnam poczekać jak trawa zacznie rosnąć. Czy za szybkie nawożenie może jej zaszkodzić?
Pozdrawiam wszystkich i proszę o odpowiedź.

Takie nawożenie na pewno jej nie zaszkodzi, co najwyżej może być niezbyt skuteczne i zabieg ten trzeba będzie powtórzyć

Dziękuję bardzo za szybką odpowiedź o tak późnej porze.

Teraz planuję zrobić wertykulację na moim dwuletnim bardzo marnym- rzadkim trawniku. Kiedy najlepiej mogę zacząć ten zabieg? Wiem, że pora kwitnienia forsycji. Tylko nigdzie wokół nikt nie ma forsycji a ta opóźniona wiosna mnie myli. Czy w przyszłym tygodniu można robić wertykulację?
I czy po tym zabiegu mogę ponownie opryskać saletrą wapniową płynną skoro dzisiaj już pryskałam?

Jak ten trawnik jest taki marny to może zrób jedynie aerację. Na dwuletnim wertykulacja może skończyć sie znacznym przerzedzeniem trawnika.
Aeracja + kompost, albo dobra próchnicza ziemia, przegrabienie, dosiewka, a z następnym nawożeniem poczekaj z miesiąć.
I jeśli możesz, lepiej kup specjalny nawóz granulowany do trawników.

Nie rób znowu nawożenia, wertykulację zrób na obeschniętym trawniku, zależy gdzie jest położony.

Ja mam trawnik jeszcze mokry, dzisiaj go tylko delikatnie ograbiłam.

Witam.
mój problem z trawnikiem jest dość zapewne powrzechny po zimie, jednak nie chciałabym mu jeszcze dodatkow zaszkodzić wobec czego mam pytanie
Trawnik po zimie jest baaaaardzo wysuszony i zdeptany (zabawy na śniegu) jest dośc gęsty więc filcu tego mam naprawdę sporo, planuje zrobić najpierw wertykulacje i to dość intensywną, a potem nawóz. Zastanaiwam się też nad ewentualnym dosianiem trawy tylko wydaj mi się ze powinnam to zrobić dopiero po nawożeniu "starego" trawnika. Moje pytanie jest czy dobrze to sobie zaplanowałam no i kiedy zacząc cały proces? już? czekać po wertykulacji z nawożeniem czy od razu za jednym zamachem to zrobić?

Kolejność wymyśliłaś dobrą. Wertykulację przeprowadzamy wtedy, gdy trawnik trochę przeschnie.

Bezpośrednio po wertykulacji rozsiej nawóz i najlepiej zrób to przed deszczem, żeby szybko się rozpuścił. Jak trawnik zacznie rosnąć to wtedy jest też dobra pora na dosiewkę, bo nasiona trawy też zaczną wtedy wschodzić

Więcej o wertykulacji możesz przeczytać w artykule

Możesz też zrobić tak

Oba sposoby są dobre

Wertykulacja, ziemia i przegrabianie, dosiewka, nawóz, podlewanie.

Masz tutaj zdjęcia

http://www.ogrodowisko.pl/artykuly/383-naprawa-trawnika-po-zimie-dziury-laty-i-poszarpane-krawedzie