No ja się wczoraj o nie pytałam to każdy oczy wystawiał powiadasz stipa i kosmosy ojej już to widzę oczami wyobraźni w ogóle stipa jest cudna, szkoda tylko,że praktycznie jednoroczna u mnie tyle było i może ze 2 zostawiłam, ale brzydkie są od spodu uschniete...
Troche doniczkowo, ale bez szalu , czekam na rubrum do donic i moze jeszcze inne jakies trawki. U mnie na razie maly wybor . Nawet stipa nie do kupienia obecnie.
Strasznie mnie wkurzaja evergoldy nie moga po zimie sie odbudowac i strasza. Macie jakies magiczne sposoby?
Wedle informacji z artykułu, jest mocno inspirowany ogrodem japońskim. Jeśli tak, to jest to drugi ogród japoński, który mi się podoba
Pierwszy jest ten
ML to największy jaki mam . Reszta bardzo w tyle a wszystkie sadzone w zeszłym roku. Rodki niestety nie pokazały swojego uroku bo przemarzły i miały ledwo kilka kwiatków.
Mlecz to mlecz, a zielsko to insza inszość. Na mojej kwasnej zielskiem jest fiołek, czosnki Obliquum, wszędobylski szczawik, koper (do ogórków), stipa (znów masowo wyłazi) i lawenda ostatnio.... jak widać zielsko to pojęcie względne
też.uwielbiam ten widok. Gdyby nie comiesieczne sąsiedztwo ...to bym żywopłotu nie puszczają.wysoko
A stipa i mnie zaskoczyła cała zime myślałam czym ja zastapie chyba usłyszała