Hej Kasiu, ogród Ci piękniej w oczach!
Jeżówki już takie duże, z pąkami, wow! Ja wiosną posadziłam chyba ze 6 kłączy kupionych w B i dopiero wyłażą z ziemi, mają po 2-3 listki i w dodatku pokazały się tylko 4 sztuki, Reszty brak. Nie wiem, może były za bardzo przesuszone albo źle posadziłam...
A ten szkodnik na bukszpanie to te białe pyłki? Też mam na jednym, nie wiedziałam co to. Czym to potraktować?
ML to największy jaki mam . Reszta bardzo w tyle a wszystkie sadzone w zeszłym roku. Rodki niestety nie pokazały swojego uroku bo przemarzły i miały ledwo kilka kwiatków.
Witaj imienniczko . Dziękuję za pochwały. Jeżówki mam od zeszłego roku. Przyszły kurierem w strasznym stanie. Na szczęście udało się je reanimować. Poczekaj jeszcze chwilę twoje też będą zachwycały. Co do szkodnika to właśnie ten biały pyłek o nim świadczy. Ja dzisiaj wykonałam oprysk takim preparatem.
Jak nie chcesz chemii to aby się dziada pozbyć trzeba bukszpan przyciąć. Miodówka żeruje tylko na młodych przyrostach.