Mlecz to mlecz, a zielsko to insza inszość. Na mojej kwasnej zielskiem jest fiołek, czosnki Obliquum, wszędobylski szczawik, koper (do ogórków), stipa (znów masowo wyłazi) i lawenda ostatnio.... jak widać zielsko to pojęcie względne
Drugi ogród mnie zachwycił!
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Dwuletnie wzięłabym w cudzysłów. Trawy i byliny zapewne tyle mają, ale klimat ogrodu tworzą wysokie drzewa i krzewy w tle i u jednego i u drugiego.
Weź nie wpędzaj ludzi w kompleksy. Wspierać masz. a nie tak od razu nóż w serce.
O niedoborze drzew w ogrodzie i poza nim coś wiem.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Wedle informacji z artykułu, jest mocno inspirowany ogrodem japońskim. Jeśli tak, to jest to drugi ogród japoński, który mi się podoba
Pierwszy jest ten
Jedno mi się najmniej podoba w tych ogrodach - co jest mocno podkreślone w artykule - wysokie koszty założenia i rozwiązań inżynierskich. No, jesli to jest podkreślone przez amerykankę i właściciela, to koszty na nasze warunki muszą być zawrotne
Niemniej oglądając foty i czytając opis zdałam sobie sprawę, że 5 lat temu byłam w prywatnym ogrodzie chyba tego samego projektanta...ogród miał ok 2-2,5 tys metrów, stawik mniejszy ale podobne nasadzenia i aranżacja (bez żelaznych podestów), spory trawnik łączył rabaty, a poprzez trawnik kręta ścieżka z płyt chodnikowych. Tak kręta (nawiasem mówiąc piękna w swoim kształcie), że niepraktyczna, bo po trawie widać było, że właściciele chodzą po prostej, na skróty Nie zmieniało to jednak postaci rzeczy, że owa ścieżka imitowała strumień wijący się poprzez ogród Spektakularnie była widoczna z domu, zza wielkich, na ścianę okien...ech to praktycznie nie były okna, a wielka przeszklona ściana dająca efekt wchodzenia ogrodu do domu.
I przy okazji, obalę mit, że w Holandii nie ma wysokich żywopłotów - ogród otulony był sporym żywopłotem z cisa
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
To podkreślenie być może wynikało z tego, że ten ogród był oglądany przy okazji wycieczki po ogrodach "dutch wave", które są zupełnie inne i z inną filozofią tworzone.
Domyślam się, że jeśli poprzedniego dnia się widziało Hummelo, to kontrast z tego typu ogrodem był tym bardziej uderzający.
Przy okazji, autor poczynił ciekawą uwagę o różnym podejściu do przestrzeni publicznych w Ameryce i w Europie. Obawiam się, że pod tym względem do Europy jeszcze nam trochę brakuje.