Witam wszystkich w sezonie 2017.
Plany na ten rok jak zwykle ogromne, tylko z realizacją różnie bywa. Ten sezon zaczęłam od "rewitalizacji" trawnika przy tarasie, który ze względu na budowę właśnie tarasu został zniszczony. Na razie potraktowany glebogryzarką "odpoczywa".
W związku z tym zaczęłam porządkować kąt gdzie znajduje się oczyszczalnia. wcześniej rosły tak miniaturowe iglaki, ale wszystko wyglądało nijak. Zrobiliśmy więc mały gabion który oddzielił część widokową od tej mniej spektakularnej

.
Na gabion wspina sie pomału powojnik, a ja walczę z nasadzeniami. Ale zdjęcia po tej małej rewolucji dopiero będą jak skończę.
Tymczasem kilka zdjęć z ogrodu wiosennego.