Basiu, świetne zdjęcie, a Filemon wygląda niczym figurka, śliczny.
Złoptokap obficie kwitnie, chyba dobry rok dla nich, bo mój też w tym sezonie cieszy oczy ilością kwiatów. Hosty piękne, najładniejsze o tej porze, mają takie świeże liście, nie uszkodzone przez ślimaki.
Trafiła do nas kolejna kicia.
Od kilku tygodni przebywała na naszej działce i ciągle próbowała wbić nam na chatę, więc w końcu ją przygarnęliśmy.
Dostała nazwę Milunia, bo bardzo się łasi i prawie cały czas mruczy.
Magarku, u mnie też wg mojego projektu i pod tym względem są idealne
Popadało w końcu i u mnie, chociaż nie obraziłabym się na jeszcze kilka takich deszczowych dni... oczywiście z wyższą temperaturą
Ogród, jak na maj, wygląda dość nietypowo. Na rabatach głównie zieleń, na trawie pełno opadniętych liści, na części drzew brązowo albo całkiem kolorowo i to stalowe niebo - po prostu jesiennie! Przymrozki zostawiły spore znamię.
Czekam na nowe przyrosty i kwieciste kolory
U mnie kilka czosnkow bedzie, dopiero zaczynaja ale nie ma na co czekac
Najbardziej niezawodne to Krzyski, rozsiewaja sie i kwitna
Na piwonie tez czekam
Wszystko stoi przez zimno
Z racji kiepskiej pogody ogarniam dom, sprzątam kompleksowo każdy pokój, naszło mnie
Myłam okno i widzę z gory jak fatalnie wygląda miejsce po brzozie, trzeba tam posprzątać i coś wymyślić. Przez brak pomysłu na 100% tak się to ciągnie.