Wejdź w galerię zdjęciową pod artykułem i czytaj opis jak to zrobić Przy odrobinie dobrych chęci, wystarczy sam opis, nawet bez zdjęć. Jak coś nie zrozumiesz, wyjaśnię.

Gardenarium napisał(a)

Idealnie do tego pasuje mój artykuł i masz fotorelację.

https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/341-jak-zrobic-bonsai-ze-starych-iglakow

Bardzo dziekuje, fajny artykul, ale nic nie widze na takich malych zdjeciach

Gabriela napisał(a)

Chciałam obejrzeć komisyjnie podejrzaną Munstead Wood, ale nie ma. Odpisałam Ci o niej u siebie. I dodam jeszcze - nie zniechęcaj się do niej, bo jest wyjątkowa.

Obejrzyj u mnie

Tak, ale w tym przypadku, gdy zrywasz matę, dla odbudowy zerwanych korzeni lepsza będzie kora, albo sama ziemia o odczynie lekko kwaśnym.

Kamyczki są dobre dla ogrodów, rabat o charakterze śródziemnomorskim, z lawendą i trawami.

No i co z tego, że też mam funkcje panoramy jak u mnie nie ma nigdzie takiego szerokiego kadru Chociaż może by się dwa ujęcia znalazły.

Aniu, a czy ty wiesz, że ja bardzo lubie ciąć krzewy

Gardenarium napisał(a)

Panoramy mię się spodobały, jak robiłaś? Też takie chcę

Danusiu ja znam dwa sposoby. Trudniejszy dla profesjonalistów, czyli robienie kilkunastu zdjęć a później składanie ich w programie graficznym.
Drugi i łatwiejszy sposób to aparatem z wbudowaną funkcją panoramy, aparat sam skleja sobie serie zdjęć w całość

W środku krzewu, tam gdzie mało światłą i stare listki - to normalne że zamierają. Wykluczając że mają przędziorki można niczym nie opryskiwać, albo wykonać oprysk Mospilanem profilaktycznie. W środku listki będą się sypać i zamierać.

Normalnie to możesz nie nawozić, jeśli są świeżo posadzone i dostały dobrej ziemi do dołka, najlepiej z kompostem.

A jeśli są już ukorzenione, to próchnicą kwaśną, magiczną siłą do hortensji, nawozem granulowanym do hortensji, nawozem w płynie do hortensji.
Jakiejkolwiek firmy, aby było do hortensji.

Ten przypadek widziałam i moim zdaniem to oparzenia słoneczne, poobcinaj te liście.

Sam sobie odpowiedziałeś, ja radzę daj korę, Ty że kora nie , bo pies... no to nie wiem
Nie chodzi o wyrozumiełość, chodzi o zdrowe rośliny, zdrowy ogród, dobre rady.
Inna dobra rada, wychowaj pieska aby nie roznosił kory albo postaw płotek między tujami a psem.

Panoramy mię się spodobały, jak robiłaś? Też takie chcę

Nom Aniu, ale nie ma. Ale zapraszam nieustannie, niekoniecznie grupowo

Idealnie do tego pasuje mój artykuł i masz fotorelację.

https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/341-jak-zrobic-bonsai-ze-starych-iglakow

Albo zamówić projekt u osoby znającej się na rzeczy, czyli mającej certyfikat i wykonującej systemy od lat dobrze, nie "po łebkach" jak to mówią.

Nie wiem dlaczego aż taka sucha jest, jakby pod ziemią był jakiś żwir i woda natychmiast odpływa, trawnik suchy na pieprz. Posyp go przesianym kompostem, albo ziemią ogrodową, dosiej i lej wodę, Zobacz co się będzie działo, czy się poprawi.

Azofoska. Jakiś uniwersalny do ogrodu.

Marysiak - Nieduży, trochę zielony ogródek przy bliźniaku

Kliknij CYTUJ i zobaczysz kod swojego podpisu, skopiuj go i wklej bez słowa quote

Posypać ziemią a potem korą sosnową - przekompostowaną.

Rabatka z czerwonymi żurawkami ślicznie wygląda.

Ponieważ drzewo jest żółte, proponuję purpurowe odmiany berberysów oczywiście karłowych Albo purpurowe odmiany żurawek.

Wydaje mi się, że ziemia nie tyle nie jest idealna, ale bym powiedziała nawet, że jest nieodpowiednia.

Na pewno częściowo to martwica glebowa i na niej w zasadzie trudno będzie urosnąć czemukolwiek, należy ją aktywować, wzbogacić, użyźnić, ale to daleka droga. Polecam najpierw nawozy zielone, najlepiej motylkowe, które wiążą azot.

Tutaj masz sporo wskazówkę, jak poprawić zdrowotność gleby.

https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/295-jak-poprawic-zdrowotnosc-gleby-w-ogrodzie

Wysiewanie na tym to moim zdaniem szkoda roboty, albo nie będzie to trawnik niestety.

Najlepiej byłoby, gdybyś pokazała tę glebę, bo może się mylę i wcale nie jest tak źle.

Ja jednak zakładałam już ogród, gdzie jako uzupełnienie brakującej ziemi, przywieziono (dla oszczędności, bo za darmo - bez naszej wiedzy) 300 wywrotek martwicy glebowej, sinej gliny, gdzie musieliśmy nawiercić najpierw 200 dziur o głębokości 2,5 m, szer 0,5 metra, wypełniliśmy to kamykami, żeby odwodnić to miejsce, żeby drzewa i inne rośliny nie padały, potem na to 0,5 metra ziemi ogrodowej i w każdy dołek kompost. Dopiero wtedy była możliwość robienia czegokolwiek z ogrodem.

Nie ma nawozów przeciw chwastom, są herbicydy, ale stosuje się je na zielone części roślin.