Gardenarium napisał(a)

Mnie się coś zdaje że po zdjęciach widze, że nie taką turzycę projektowałam, ta jest wysoka, a miała być niska kępa. Carex oshimensis 'Variegata'. Nie napisałam nazwy gatunkowej tylko odmianę i dali co mieli.

Ty chyba kupiłaś inną.

A mnie choidziło o taką Fotki

A Tobie chyba sprzedali taki Carex muskingumensis 'Variegata'

Danus tak przypuszczalam, ze Ty raczej w kepy idziesz . Nic straconego wyladuja w donicach pewnie Tez szukalam i znalazlam ze ta moja to jak piszesz muskingumensis. Bardzo Ci dziekuje za pomoc

Gardenarium napisał(a)

Są trudniejsze bo mnogość "piórek" i "koronek" wymaga dużej wiedzy i wyczucia koloru i faktury.

Danusiu jak lubisz koronki to wyśle Ci jutro coś

ewakatowice napisał(a)

Czy te "poczochrane" są trudniejsze w aranżacji?

Są trudniejsze bo mnogość "piórek" i "koronek" wymaga dużej wiedzy i wyczucia koloru i faktury.

Pod żwirem zrobić studnię chłonną lub zakopać bioblok i zebrać wodę do niego.

Geranium magnificum.

Niczego nie powinno się wykładać matą p. chwastom. Odradzam, mamy taki wątek o tym. Jest tyle zdjęć, że powinno przekonać.

Dlaczego zasychają liście? nie wiem, może z powodu zdobniczki bukowej, podlewaj ProAgro albo Confidorem.

Może suche powietrze i skwar od słońca. Powinieneś był przyciąć wczesną wiosną, zrób to teraz latem

Buk (Fagus sylvatica) - doskonały na żywopłoty i konstrukcje, ponieważ tworzy gęstą masę zielonych lub purpurowych liści, które jesienią zmieniają kolor na miedziany i utrzymują się zimą. Doskonała alternatywa dla żywopłotów iglastych. Ma stosunkowo szybki wzrost, na poziomie około 30-60cm rocznie. Buk lubi słońce lub półcień i rośnie dobrze prawie na każdej glebie dobrze zdrenowanej (kwaśnej lub zasadowej), nie nadaje się jedynie na ciężką glinę lub w miejscach wilgotnych, gdzie bardziej polecam grab. Mimo, że nadaje się do wietrznych miejsc, to jednak zimą może stracić liście w okolicach narażonych na bardzo silne, mroźne wiatry. Z buka tworzy się formalne żywopłoty, gdyż dobrze się zagęszcza po cięciu.

Najbardziej istotnym zabiegiem w prawidłowym utrzymaniu żywopłotu przez wiele lat jest cięcie.

Pierwsze cięcie wykonujemy po posadzeniu na wysokości około 40 cm od poziomu gruntu. Warto wiedzieć, że większość roślin żywopłotowych ma pokrój wzniesiony, dlatego trzeba je zachęcić do rozgałęziania i wypuszczania pędów bocznych poprzez przycinanie przewodnika.

W następnym roku wczesną wiosną rozpoczynamy formowanie żywopłotu. Podstawa powinna być szersza niż góra, ponieważ w przeciwnym wypadku żywopłot mógłby się odkształcić. Ściany nie powinny być całkiem pionowe, a lekko pod kątem. Jeśli tniemy boki pionowo, góra będzie cieniować dół.

W czerwcu wykonujemy drugie cięcie. Po cięciu stosujemy nawożenie, podlewanie i ściółkowanie. Częstotliwość przycinania zależy od rodzaju krzewu i pożądanego stopnia schludności, jaki sobie założyliśmy.

Poczytaj tutaj

https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/243-lisciaste-zywoploty-szpalery-i-tunele

Świerki będą za duże i za szerokie.

Gardenarium napisał(a)

Dodam, że mój konik to ogrody o prostych liniach a kolejne to preriowe, czyli poczochrane.

Czy te "poczochrane" są trudniejsze w aranżacji?

Gardenarium napisał(a)

No co Ty od siebie chcesz, że niby nieudolna ..hmm, a ja twierdzę, że wcale nie. Umiesz korzystać i dobrze Ci to idzie, nawet bardzo.

Danusiu,
wybieram bezpieczne formy, bukszpany z trawami nie sposób źle połączyć
Zawsze wyglądają atrakcyjnie (przynajmniej dla mnie)

reszta ... trzeba rozsądku, wiedzy i tego zmysłu smaku, estetyki , które masz!

Jest tyle czasopism, programów a i tak nie udolnie wychodzą nam ogrody.
Nawet skopiować nie jest łatwo!

Dodam, że mój konik to ogrody o prostych liniach a kolejne to preriowe, czyli poczochrane.

No co Ty od siebie chcesz, że niby nieudolna ..hmm, a ja twierdzę, że wcale nie. Umiesz korzystać i dobrze Ci to idzie, nawet bardzo.

Gardenarium napisał(a)

Mamy prawie lato, upał jak nie wiem co, chłodek w domciu, ptaszki śpiewają, drukarka na szczęście działa, choć kaprysi i domaga się ciągle kupowania czegoś tam...hmmm, ale nic to. Mus brac się za robotę, bo widzę, wszyscy leniuchują hahaha i rozmyślają o niebieskich migdałach

W mojej tusz się wykończył
jak nie leniuchować, jak mamy takie ciepełko

Gardenarium napisał(a)

Cieszyć oczy, wyglądać przez okno, pic wodę i próbować pracować Mnie dziś też nie jest lekko, a wczoraj to dopiero był upał, ale ja upały uwielbiam wręcz, chociaż mam "dziurawą" skórę na twarzy

Danusiu, widok z okna w mojej pracy jest raczej dołujący, smolisty, cuchnący daszek i okna sąsiedniego budynku
Dlatego moja prośba do Ciebie, jak najwięcej takich pięknych zdjęć, żebym mogła pocieszyć i oczy i duszę
Buziaki

Kondzio napisał(a)

mnie właśnie motywują do pracy do tworzenia swojego świata

Widziałam Twój świat kreską i rysikiem malowany, fajny jest

Mamy prawie lato, upał jak nie wiem co, chłodek w domciu, ptaszki śpiewają, drukarka na szczęście działa, choć kaprysi i domaga się ciągle kupowania czegoś tam...hmmm, ale nic to. Mus brac się za robotę, bo widzę, wszyscy leniuchują hahaha i rozmyślają o niebieskich migdałach

Inny śmieszny przypadek, pewna ulica na obrzeżach W-wy i pole goździków brodatych, pisk opon, lecem robić fotkę a tu patrzę. leci z pola dwoje ludzi i krzyczy, precz złodzieju... a ja nie złodziej przecie...

No wiec kilka fotek i uciekam...hahaha zanim dobiegli.

Bajkowo się zrobiło, czas popatrzeć czy coś w donicach nie więdnie, tak na wszelki wypadek, bo podlewałam

Inny czad jest na torach w Dawidach, ale chyba nie odważę się wylecieć na tory pod pędzący pociąg chyba żeby kto inny obserwował pociągi?

Deski nie ryflowane po deszczu są bardzo śliskie. Moja sąsiadka ma kostkę, dziura na pień drzewa, pod świerkiem stół, a pod koroną drzewa podwieszone trzy "żagle" bo igły lecą do jedzenia na potęgę. Z kostki najlepiej się zmiata, a codziennie jest tego masa.

Nie mam lepszego zdjęcia

Gardenarium napisał(a)

Wczesne lato

Danusiu zachwycasz swoim pięknem . Takie lato może być tylko w raju.
Pozdrawiam