Była połowa lipca 2016 i tak zwany trawnik, który objawił się nam po powrocie z wakacji.Była frusracja.
-
Pojawiły się na szczęście pierwsze rośliny na pocieszenie ( kulki bukszpanowe.liliodendron,rododendrony,żurawki).Nie mogłam kupić 3 kulek cisa na pniu,które były w projekcie oraz dodatkowo odstraszył mnie ich koszt ,więc jest jedna ale za to duża ( kupiona okazyjnie bo jest łysa z jednej strony).Dla dopełnienia dokupiłam kulki bukszpanowe

.Zeby nawiązać do projektu.
sierpień 2016.
Trawnik niestety nie rósł, ale na rabatach pojawiło sie to co udało sie kupić.Rzec można "firmowa roślinność forumowa"-miskanty,hortensje,lawenda.Jest buk w rogu za nim są jaśminy Belle Epoque .
Trawa poszła do wymiany.Przekopana była i posiana jeszcze raz.
dalsza część rabaty,brakuje na niej 3 kulek z cisa ,ale nie byłoy osiągalne o tej porze,albo szpetnej były urody więc wsadziłam kulki bukszpanowe.Za kulkami -wiadomo hortensje Limelight, które ładnie rosły oraz magnolia Ann,w przerwie pomiędzy tujami.W tym roku zakwitła ale ją przymroziło,w sensie kwiatki i opadły.
Zyczę miłego dnia i niech to zimno sobie juz pójdzie.Wkleję jutro kilka zdjęć tegorocznych.Mam trawnik

po tylu podejściach może ten się uda i nie trafi go szlag.