Bogdziu, dziękuję za pomoc. Pąki faktycznie przemarzły, ale nie zimą, tylko wczesną wiosną. Trudno. To dla mnie nauczka, aby nie kupować roślin impulsywnie. Jako początkujący ogrodnik nie miałam pojęcia, że przy wyborze rododendronów trzeba zwracać uwagę na mrozoodporność. Szyku dodaje Nova Zembla. Z niej jestem bardzo zadowolona.
Ze świata fauny
Zauważyłam dzisiaj rano wzmożony ruch kosów koło róży New Dawn. Okazało się, że kosy uwiły w niej swoje gniazdo. Nie podchodziłam blisko, żeby ich nie spłoszyć. Podczas obchodu ogrodu na ziemi znalazłam kolejne gniazdo. To chyba pochodzi z zeszłego roku i ostatnie silne wiatry zwiały je na ziemię.
Kocica przytargała na taras kolejnego gryzonia. Ten był jednak znacznie dłuższy niż dotychczas przynoszone nornice. Okazało się, że mieliśmy w ogrodzie łasicę. Szkoda, że zginęła. Świetnie poluje na nornice. Potrafi polować pod ziemią. Znalazłam informacje, że pierwszy rok życia przeżywa jedynie 1% populacji łasic. Mają bardzo niekorzystny stosunek masy ciała do zapotrzebowania na energię. Dziennie, żeby przeżyć, muszą upolować 4 nornice. Jedna łasica potrzebuje kilku hektarów powierzchni do życia.
zdjęcie przez szybkę
____________________
Hania-
To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz