Kasiu oj u nas dzisiaj padał śnieg a w nocy myślałam, że zwieje wszystko tak wiało, pół nocy nie spałam, jakaś porażka z tą pogodązawsze się boje tego wyjącego wiatru...

Moje ostróżki już za duże, żeby doniczką nakryć , ale martagony nakryłam.

No przekonałaś mnie
Przypomniałaś mi, jak wiatr zdmuchnął mnie za schodów w Lublinie niedaleko Chatki Żaka pomiędzy akademikami Przeniósł mnie z ostatniego stopnia na dół.
Tylko, że je wtedy nie bylam dzieckiem Do dzisiaj to pamietam

Czekam na rady odnośnie narożnej. Jakieś pomysły?

Ela ładnie u Ciebie, a ta sasanka skradła moje serce.

No i jak się oprzeć? Choćby człowiek chciał, to nie może .

Po przekwitnięciu tulipanów np tu rozsiada się lawenda

I jak lubimy takie zakupy

a to mój ostatni spontan - wypasiona szałwia

Piękna wiosna u Ciebie ...mam nadzieję ,że obejdzie się bez mrozu i sniegu:

Hiacynty dorodne...mus pochwalić

Powojnik rozkręca się - życzę sobie aby kirdyś przykrył całą powierzchnię kręgu