Danusiu, Twój ogród to chodząca elegancja, przypuszczam, że jak posadzisz marchew to my...bedziemy jak małpy powtarzać a i tak efekt będzie jak w zieleniaku a u Ciebie jak w luksusowym butiku.
Czekam za Twoje realizacje
..."bom Twój oddany malpiszon"
Wczoraj Witek montował oświetlenie (świecące drzewa i trawy) w części za podjazdem, czyli nowej. Zrobił pokaz nocny dla mnie i Wiesi, Kasia nie dotarła. Było winko i targające na wietrze buki, które oszalały wprost niesamowicie z powody wichury. Myślałam że wylecą z korzeniami, ale nie padało więc pokaz się udał. Były nawet fotki robione na statywie, ale jeden nośnik mi nie działa i nie wgrywam na razie.