tutaj widać konstrukcję moich chłopaków do domowego wytopu broni białej, ehh, szkoda gadać
a także moje 3 wielkie uschnięte (otrute???) bluszcze na płocie
i uśmiech na pochmurny dzień
A stanowisko jakie jest? Słoneczne, czy nie?
Bo gdyby słoneczne, to lawenda by mogła być. Mam taką (NN), która jest cudnie srebrzysta przez cały rok, nawet po zimie. Wiosną ją się ścina, to mogłyby tukrólować cebulowe.
Jesli zaś cień/półcień masz, to jakieś trawki zimozielone, polecam silver screpte, też srebrzysta.
Szukam propozycji poza zielonych, bo masz tej zieloności już sporo w tej częsci ogrodu.
zjadacz trawy
Pieris- chyba dość rzadki na O. U nie niezawodny i tak wolno rośnie. W sam raz na mój metraż. Niestety 3 azalie padły po zimie- mają 7 lat, czy to już czas na ich śmierć, czy coś im się stało?w każdym razie albo je wymienię na nowe, albo co innego
Dziękuję Ci bardzo Mirelko
Fajnie wyglądają ... piękna soczysta zieleń ... a pamiętasz kiedy zaczęły się zielenić? One są takie limonkowe? Wyróżniałyby sie na tle szmaragdów?
Jednym z elementów, które zastałam w moim ogrodzie są tuje zasadzone wzdłuż płotu. Chciałabym aby utworzyły one gęsty szpaler. Czy wystarczy, że je przytnę od góry i się zagęszczą? Czy powinnam wykopać co drugą tuję i w powstałą dziurę dosadzać po 2 kolejne? A może powinnam zastosować jakąś inną metodę? Będę wdzięczna za porady.