barbara_krajewska napisał(a)

Reniu, taki jest cel tego zabiegu.
Jeśli masz kilka takich pędów, to sobie jeden dla ozdoby zostaw.

Dziękuję Basiu

Pierwsze...

Powoli rozkręcają się nowe azalie



Malutka sadzonka wreszcie zakwitła, to pamiątka po mojej cioci.

Na kwiatuszki serduszki popatrzę u Ciebie bo moją chyba cos "zezarło" bo jej nie widzę.

Ewo, może ta serduszka się jeszcze namyśli i wyjdzie?

Trzy dni siedzenia w domu się skończyło. Poprzednio coś mnie tak pożarło, że po tych ukąszeniach chciałam oszaleć z powodu świądu. A było ich - ukąszeń - co niemiara! Gdyby nie pewne specyfiki zadrapałabym się na amen. Podejrzewam, że klęcząc nad chwastami dopadły mnie mrówki i jadem poczęstowały. Takie to z nich ścichapęki!

Z tego też powodu nie zrejestrowałam szybko przekwitających irysków pumila. Ostał
się tylko ten i to w słabej formie.

Kwitnie Cebulica hiszpańska Alba, czyli Hiacyncik hiszpański

Przywrotnik alpejski w całej krasie



Modrzewnica w pąkach


Będą borówki

Przywiozłam sobie konwalie