Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "szklarnia"

Wymarzyłam sobie wrzosowisko 11:08, 14 mar 2024


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 3155
Do góry
Tak, dobrze kojarzysz Chcieliśmy maksymalnie wykorzystać obrzeże wokół warzywnika jako fundament, bo krawężniki są osadzone na betonie. Ale tak idealnie nie wyszło, ponieważ bok warzywnika ma równo 5 m, a szklarnia 5,1m. Jak złożymy metalową ramę, to wtedy ocenimy czy i jak dużo trzeba przesunąć betonowe krawężniki.

Tutaj jest zdjęcie krawężników, do których chcemy wpasować szklarnię. Jeden bok trzeba będzie dorobić.
Wymarzyłam sobie wrzosowisko 00:02, 14 mar 2024


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9765
Do góry
anuska2507 napisał(a)
Szklarnia dotarła
Muszę zmobilizować męża do jej szybkiego złożenia


Ania, czy ja dobrze kojarzę, że zamawialiście szklarnię z uwzględnieniem wymiarów istniejącego fundamentu pod nią?
Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... 20:48, 13 mar 2024


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4666
Do góry
Kontonaogrod napisał(a)
Szacunek! W połowie przypadków nie wiem o czym piszecie piwonie krzewiaste trudno mi utrzymać przez zimę - kupuję kilka na wiosnę, za rok śladu po nich nie ma... więc ich przycinanie to czarna magia - jedną mam która pędów ma 3 wysokości 10 cm Nawet jak bym chciała to nie byłoby co przycinać Cyklamenów nasadziłam się i w mojej glinie nie chcą zimować - za zimno i za mokro...

popodziwiam u Ciebie

Szklarnia - CUDO!!!

Podziwiam i zaglądam pozdrawiam!


Jaka miła wizyta Aniu Cóż, dawno temu i ja mogłabym napisać takie słowa. Miałam podobne doświadczenia, jestem amatorem z ledwie podstawową wiedzą botaniki, i też uśmierciłam to i owo.
Czego się nie wstydzę, bo o uprawie roślin nie wiedziałam wiele, moje zawodowe życie to była zupełnie inna bajka. Nie poddawaj się, obserwuj, sadź, i bądź dobra dla swojego ogrodniczego serca
Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... 12:51, 13 mar 2024

Dołączył: 17 cze 2023
Posty: 5563
Do góry
Szacunek! W połowie przypadków nie wiem o czym piszecie piwonie krzewiaste trudno mi utrzymać przez zimę - kupuję kilka na wiosnę, za rok śladu po nich nie ma... więc ich przycinanie to czarna magia - jedną mam która pędów ma 3 wysokości 10 cm Nawet jak bym chciała to nie byłoby co przycinać Cyklamenów nasadziłam się i w mojej glinie nie chcą zimować - za zimno i za mokro...

popodziwiam u Ciebie

Szklarnia - CUDO!!!

Podziwiam i zaglądam pozdrawiam!
Wymarzyłam sobie wrzosowisko 10:30, 13 mar 2024


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 3155
Do góry
Szklarnia dotarła
Muszę zmobilizować męża do jej szybkiego złożenia
Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... 22:54, 10 mar 2024


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2723
Do góry
vita napisał(a)
Margo Czas pędzi coraz szybciej, a ja myślałam, że byłyście u mnie ze dwa lata temu
Weranda oczywiście nagrzewa się (szyby są podwójne) i jest to pewien problem podczas upałów. Radzę sobie jak dotąd otwieraniem drzwi i okien. He he, mam doskonałe miejsce do robienia octów i wyrastania ciasta drożdżowego Na razie myślę o piecu gazowym do podgrzewania, reszta to pieśń przyszłości Pomysł na wizytę u Izy to tak bardzo luźno rzuciłam, dawno nie widziałam jej ogrodu Nasze spotkania mają już długoletnią tradycję, może warto ją podtrzymywać?



My byłyśmy u Ciebie już 2 razy. Teraz czas na rewizytę.
Trzeba się umówić
Szklarnia pierwsza klasa.
Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... 21:01, 09 mar 2024


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4666
Do góry
Joku napisał(a)
Szklarnia pięknie się prezentuje, tak jakby zawsze tam była.
Werandę mam, jak się zobaczymy to dostaniesz. Ładne zdjęcia były.


Trzymaj dla mnie ten numer Werandy
Z tej strony szklarnia dobrze się wpasowała, przy domku ogrodnika, do beczek z wodą dwa kroki...



Ale o widoku z tej strony muszę już zapomnieć

Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... 22:40, 08 mar 2024


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13448
Do góry
Szklarnia pięknie się prezentuje, tak jakby zawsze tam była.
Werandę mam, jak się zobaczymy to dostaniesz. Ładne zdjęcia były.
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 18:44, 07 mar 2024


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88039
Do góry
Rojodziejowa napisał(a)


W tamtym roku okazało się to dla mnie niezbyt dobrym rozwiązaniem, bo szklarnia przyszła z opóźnieniem. W tym już stoi, więc nawet jakbym dogrzać miała parę dni, to może się uda wsadzić wcześniej niż w połowie maja.

Asia ja do nieszczelnego inspektu w kwietniu pomidory karłowe sadziłam, w razie czego narzucałam włókninę na nie. Ty masz możliwość postawić znicze celem podgrzania gdyby chłody były.
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 18:36, 07 mar 2024


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10796
Do góry
Magara napisał(a)
Oooo, to zazdroszczę Ja dopiero po 20tym wysieję. Wcześniej za dużo mnie nie ma w domu, będzie im za zimno beze mnie


W tamtym roku okazało się to dla mnie niezbyt dobrym rozwiązaniem, bo szklarnia przyszła z opóźnieniem. W tym już stoi, więc nawet jakbym dogrzać miała parę dni, to może się uda wsadzić wcześniej niż w połowie maja.
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 23:02, 06 mar 2024


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10796
Do góry
Magara napisał(a)
Asia, pomidory już siałaś???? Jak to możliwe, że przeoczyłam? Zawsze tak wcześnie zaczynasz?


W tamtym roku 8.03 rzuciłam na waciki. A w tym właśnie dziś je zaczęłam podkiełkowywać. Szklarnia jest, to będę je mogła ciut wcześniej do ziemi włożyć.

A z tym jednym, Tiny Timem to zaczęłam wcześniej przez Ryskę, u której pomidor Tiny Tim rośnie cały rok na oknie. Skoro taki mało wymagający, co to warunków świetlnych, to stwierdziłam, że z nim się mogę pospieszyć
Małymi krokami-Ogród Wioli 09:55, 06 mar 2024


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21702
Do góry
Margo2 napisał(a)
Super, że masz takie miejsce.
Ja kiedyś nawet nie pomyślałam o miejscu na warzywnik, ani na kompostownik.
Nie chciałam mieć w ogóle, jak zakładałam ogród najważniejszy był trawnik i krzaki.
Zresztą przez ciągłe zaganianie przez rodziców na działkę nie lubiłam uprawy warzyw.
Zmieniło sie kilka lat temu, jak dojrzałam
Ale juz cały ogród był zagospodarowany. Znalazłam miejsce przy garażu. Moje skrzynie stoją na opasce przy nim. Warzywnik jest malutki, ale jak cieszy, kiedy rano wyskakuję, po sałatę, pomidorki, czy rukolę


Mam, nie jest duże ale zawsze coś
Na 4 skrzynie, rząd malin, porzeczki ,truskawki,pomidorki w donicach wystarczy
Kiedyś moim marzeniem jest tutaj jeszcze szklarnia ,ale póki co miejsce zajęte przez drewno

Fajnie, że znalazłaś miejsce własne eko warzywa najlepsze
Wilczy ogród 07:16, 06 mar 2024


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Mocno podzielam takie podejście do kwestii porządkowych.
Madziu, to ze odczuwasz teraz strach to najnormalniejsze w świecie. Dobrze, że ten strach Cię nie paraliżuje i znajdujesz siły na to, aby działać. Wszyscy tu trzymamy za Ciebie kciuki i przesyłamy dobrą energię.
Taras, wyszykowany na rekonwalescencję, czeka. Szklarnia też. Trzymaj się!


Haniu dziękuję Kochana
samo się nie zrobi ,więc jak już ten ogród zrobiłam ,to muszę i chcę o niego dbać
Buziaki

lecę kamyczki kopciuszkować

April napisał(a)


Nie no, ja rozumiem że zdjęcia w aparacie można poprawić np kolor, kontrast, jasność. Ale nie spotkałam się żeby z bałaganu zrobił się porządek, więc nie czaruj mi tutaj.
Perfekcjonistka w każdym calu


Jola ja zdjęć prawie nie poprawiam -robię zdjęcia w automacie -bo tak najszybciej -jedynie czasem przycinam z góry ,czy boku jakieś niepotrzebne widoki
perfekcjonistka może we łbie ....bo frustracja ,jak się nie ogarnia ....
Buziaki

veva napisał(a)
Podziwiam w ukryciu Twój ogród. Jest przewspaniały Prymulki cudowne.
Ode mnie również dużo dobrych myśli i życzę ogromu zdrowia.


Dziękuję bardzo
Wilczy ogród 10:45, 05 mar 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Magleska napisał(a)


Joann dziękuję lubię mieć porządek przede wszystkim w ogrodzie domowy bałagan mi nie przeszkadza zbytnio


Mocno podzielam takie podejście do kwestii porządkowych.
Madziu, to ze odczuwasz teraz strach to najnormalniejsze w świecie. Dobrze, że ten strach Cię nie paraliżuje i znajdujesz siły na to, aby działać. Wszyscy tu trzymamy za Ciebie kciuki i przesyłamy dobrą energię.
Taras, wyszykowany na rekonwalescencję, czeka. Szklarnia też. Trzymaj się!
Wilczy ogród 19:49, 04 mar 2024


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
Urszulla napisał(a)


Madzia, jesteś niesamowita
Kora u Ciebie robi robotę, a szklarnia wybitnie przygotowana do sezonu Coś myślę, po cichutku, że masz dużo sił wiec prognozy mogą być zafałszowane namawiam Cię do tego żebyś do nas pisała po operacji, a nie zamykała się będziemy Cię wspierać A Córcia mogłaby jakieś foty na bieżąco słać że szklarenki i ogrodu.


Ula fotki pewnie będę mogła sama robić
dzięki

Urszulla napisał(a)


Na maleńką sadzonkę się załapię?
Masz mocne nasłonecznienie to szybko wszystko zakwitło, nawet hiacynty. U mie dopiero liście widać. A te białe pierwiosnki ode mnie to dopiero połowa atrakcji, poczekaj nie dziel jeszcze. W sezonie też można dzielić.


Jasne ,że tak

dzielić będę pewnie teraz ,bo pózniej ze 2-3 miesiące ogrodowo nic nie będę działać
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 19:23, 04 mar 2024


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10796
Do góry
April napisał(a)
Gratuluję pawilonu
No i szklarnia też wg mnie wygląda schludnie. Zdecydowanie przesadzasz (choć jeszcze nie pora ) Ale rozumiem chęć dążenia do perfekcji


Na zdjęciach na szczęście nie wszystko widać Ale porządek owszem - marzy mi się. ale jeszcze chwila zejdzie, zanim się jako taki pojawi.
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 19:18, 04 mar 2024


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10796
Do góry
Magleska napisał(a)
Świetna Twoja szklarnia

ja muszę kiedyś w swojej zmniejszyć ścieżkę z jednej strony( szkoda ,że od razu nie pomyślałam o prawidłowym rozmiarze )

-ale to jak już nie będę miała co robić -bo głupia ja wysypałam kamyczki za płytami ( dobrze ,że są na szmacie ,ale mimo wszystko robota Kopciuszka mnie czeka ...moja ścieżka ma z 55-60 cm -spokojnie starczyłaby mi taka 40 -tka

Dzięki za odpowiedź daliową -jutro swoje wsadzę do donic


Przy takiej szerokości taczkami tam nie wjadę niby, ale jak dechę położę na wierzchu to można dojechać wszędzie
Wilczy ogród 14:34, 04 mar 2024


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
Magleska napisał(a)
Jeszcze mam 4 dni wolnego -coś za szybko ten czas ucieka ,a robota idzie mi jakoś wolniej niż zwykle ....
Ale warzywnik i szklarnie mam przygotowane do sezonu ,taras też już uruchomiłam i zaczęłam sprzątanie ( plewienie ) rabat -chwastów nasianych mam mnóstwo
Trochę fotek z postępów w sprzątaniu
Wyplewiłam wąską rabatę i wysypałam korą


warzywnik i szklarnia w miarę ogarnięte -nawet kilka bratków zakupiłam -jutro je posadzę


Madzia, jesteś niesamowita
Kora u Ciebie robi robotę, a szklarnia wybitnie przygotowana do sezonu Coś myślę, po cichutku, że masz dużo sił wiec prognozy mogą być zafałszowane namawiam Cię do tego żebyś do nas pisała po operacji, a nie zamykała się będziemy Cię wspierać A Córcia mogłaby jakieś foty na bieżąco słać że szklarenki i ogrodu.
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 13:00, 04 mar 2024


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11848
Do góry
Gratuluję pawilonu
No i szklarnia też wg mnie wygląda schludnie. Zdecydowanie przesadzasz (choć jeszcze nie pora ) Ale rozumiem chęć dążenia do perfekcji
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 21:54, 03 mar 2024


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 7749
Do góry
Anda napisał(a)
Bardzo fajna szklarnia i jakoś nie widzę tej strasznej rozpierduchy

Kokietuje Asia ma zawsze jakiś porządek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies