Mirelko, mimo że nie piszę, to zaglądam do Ciebie. I o rozterkach Twoich też czytałam. Nie zamartwiaj się na zapas, powoli, krok za krokiem zrealizujesz plany. Nie wszystko da się od razu, bo i też szkoda tego co już rośnie i nam się podoba wyrzucić.
A teraz ciesz się tymi pięknymi kwiatuchami

. Świetnie wyglądają te tulipany w różach i sesleria przed nimi

. Będzie piękny spektakl

. Stipa już wygląda super, szczególnie uroczo z kropelkami! W ogóle jak patrze na fotki, to wiosna u Ciebie dużo bardziej do przodu