Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Mirkowy ogród (początki) 14:17, 24 kwi 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
Mirka napisał(a)
Tak tylko do tej pociechy 70 km.mam
Kasiu czytałam u Ani M.Mi ze wielosił ci padł.Ja siałam i już mam spore sadzonki tylko ze on z.siewu to po ok.2/3 lata zakwita.Jak sadzonki podrosną i nie padną po zimie to ci wyślę

70 to nie tak tragicznie Dzieci do nas do Pszczyny 55 km mają...teraz w sobotę przyjechali i jak się dokazało, że Cysia zostaje, jeszcze tego samego dnia wracali Spokój mieli, tylko z 8-letnim Kubusiem. A u nas Marcysia grzeczna jak aniołek, w domu podobno diabełek
Jutro znowu ją zobaczę, pogrzeb w rodzinie mamy, Cysia mnie nie odstąpi, tylko znowu ją będę zostawić musiała

Ty jesteś niemożliwa z tym sianiem, jest coś co Ci nie wschodzi Miruś?

Nie chcę Ci kłopotu robić z tą wysyłką...
Ogród Małej Mi 2017 14:14, 24 kwi 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
eee_taam napisał(a)


nie wiem czy ty to zauważyłaś ( bo moja ..co juz zdechła) spacerowała dostojnie tylko po obwódkach z kostek ...po trawniku to tylko szybko przemykała i tez zawsze ze mną pracowała w ogrodzie

PS. wyzbyłam sie grujecznika ..pamiętasz moje smędzenie na jego temat ...w zamian kupiłam Genie...i ta tez w tym roku nie zakwitnie ...ale jest nadzieja, że co któryś rok da radę ( oby jej liscie latem nie usychały od słońca)



Moja łazi wszędzie .. wyrwała świeżo posadzoną trawę.. dobrze, że w porę znalazłam wyciągniętą z ziemi, wyleguje się na piwoniach, obdrap[uje drzewa (muszę zabezpieczyć miłorzęba, bo wydrapany do mięsa).. jak trawa mokra to lezie po kostce

Magnolie jak je przędziorek nie dopadnie to są ładne do końca sezonu.

Lubię grujecznika, wiosną aż świeci w ogrodzie.. odbije po przemrożeniu. Kiedyś altem zgubił liście (po posadzeniu) i też ładnie odbił.. z wiekiem się zahartuje i nie będzie już się przypalał. No i mój to taka wspaniałą sentymentalna pamiątka i prezent.. póki będzie chciał jakoś żyć to ma u mnie zagwarantowaną miejscówkę nawet jak będzie paskudny Za dużo miłych wspomnień mam patrząc na niego
Zdechłe wrzosy na skalniaku tymczasowo zastąpiłam skalnicą.. ta też u mnie nie rośnie.. by pustki nie było, a to miałam tylko w okolicznej szkółce.. Zastanawiam się nad powiększeniem ilości ubiorka, albo kupnem gęsiówki (ta co była zarosła i już nie mam)...... Na razie skalnica.. i zrobi mi na złość i nie padnie

Ogród Małej Mi 2017 14:13, 24 kwi 2017


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Mala_Mi napisał(a)


Jak mówisz że się tak da to spróbuję

mam malo fotek bo wpadłam na chwilkę.. zrobić Bronze River.. ale co fota to mam kotę.. łazi za nami cały czas..

Przedwczoraj miałam prezent pod drzwiami.. rozparcelowaną nornice.. pięknie ułożona odgryziona głowa i oddzielnie kadłubek.. pracuje na swoje utrzymanie Tylko szkoda, że tego gdzieś jeszcze nie zakopuje



A mógł być mój!
Ale nie narzekam, widzę, że bezpańskie też polują na moim.

Zdjęcie trawnika spod magnolii - ile trzeba zdjąć? Mam 2 w trawniku samym.
Ogród Małej Mi 2017 14:07, 24 kwi 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
margaretka3 napisał(a)
Ciemierniki masz przecudowne! Kotka wyładniała, aż jej futerko błyszczy.


Nie lubię kotów... ale cóż.. ona mnie wybrała.. to jest

Jedna trzmielina z roku na rok coraz gorsza.... chyba wyciepię.. tylko sadzić nową czy zostawić dwie??



A kota łazi wszędzie..
Ogród Małej Mi 2017 14:05, 24 kwi 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Kondzio napisał(a)
Kofam i buziam


Wzajemnie Konrad O tym wiesz Nawet jak krzyczę na Ciebie to tylko z miłości Jak ta mamuśka .. a z wiekiem jestem coraz mniej cierpliwa ( czy kiedykolwiek byłam???) W nocy wnusia postraszyłam Babą Jagą.... idą mu zęby i marudzi niemiłosiernie.. swego dziecka nigdy niczym nie straszyłam.. nigdy..by nie musiał w życiu bać się urojonych strachów. By wiedział, że trzeba się bać rzeczy realnych a nie wymyślonych. A tu jedna noc.. i straszę ... zgroza..

Takie kwiatki

Ogród Małej Mi 2017 14:00, 24 kwi 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
an_tre napisał(a)
Zachwyciłam się twoimi ciemiernikami
pozdróweczka


Aniu... odpozdrawiam... czasu jakoś brak na wszytko.. na FB podglądam co tam u Ciebie.. tam tak skomasowane i w grupie, łatwiej oko zawiesić .. form się rozrosło i znaleźć "adres" już trudno

Gdzieś na końcu świata... 13:44, 24 kwi 2017


Dołączył: 08 sty 2013
Posty: 3095
Do góry
Wracam po malutku na forum do Waszych pięknych ogrodów. Na Lubelszczyźnie obecnie mamy bardzo zwiariowaną pogodę ogolnie zimno i wietrznie. Prace ogrodowe idą bardzo powoli ale póki co poszerzamy rabatę za domem, szykuje się spora rewolucja.A tymczasem kwitną tulipany...

System automatycznego nawadniania 13:43, 24 kwi 2017

Dołączył: 28 kwi 2016
Posty: 5
Do góry
Dzień dobry Chciałabym poradzić się w temacie nawadniania. Układ ogrodu jest dość skomplikowany, na mapce widać obrys rabat, alejkę i elementy stałe: kompostownik, szopkę narzędziową, ławeczki, podest na hamak. Planuję samodzielnie ryzrysować i wykonać nawadnianie. Jak rozplanować zraszacze? Wolałabym uniknąć linii kroplującej w rabatach, nie jestem przekonana do tego rozwiązania. Czy rabaty można podlewać z systemu dysz? U moich rodziców funkcjonuje takie rozwiązanie od kilkunastu lat i rośliny nie narzekają

I drugie pytanie - czemu odradzają Państwo Gardenę? Jeśli nie Gardena, to jaki inny system nada się do samodzielnego montażu?

Będę wdzięczna za wszelkie podpowiedzi Dodam tylko, że "ogród" to póki co puste pole
Ogród Bogusława 13:40, 24 kwi 2017


Dołączył: 17 gru 2010
Posty: 2407
Do góry
Gra światła oraz tęcza,
Ogród Małej Mi 2017 13:39, 24 kwi 2017
Do góry
Mala_Mi napisał(a)


Jak mówisz że się tak da to spróbuję

mam malo fotek bo wpadłam na chwilkę.. zrobić Bronze River.. ale co fota to mam kotę.. łazi za nami cały czas..

Przedwczoraj miałam prezent pod drzwiami.. rozparcelowaną nornice.. pięknie ułożona odgryziona głowa i oddzielnie kadłubek.. pracuje na swoje utrzymanie Tylko szkoda, że tego gdzieś jeszcze nie zakopuje



nie wiem czy ty to zauważyłaś ( bo moja ..co juz zdechła) spacerowała dostojnie tylko po obwódkach z kostek ...po trawniku to tylko szybko przemykała i tez zawsze ze mną pracowała w ogrodzie

PS. wyzbyłam sie grujecznika ..pamiętasz moje smędzenie na jego temat ...w zamian kupiłam Genie...i ta tez w tym roku nie zakwitnie ...ale jest nadzieja, że co któryś rok da radę ( oby jej liscie latem nie usychały od słońca)

Ogród Bogusława 13:31, 24 kwi 2017


Dołączył: 17 gru 2010
Posty: 2407
Do góry
Na chwilę obecną roślinki dają radę, nie wychylają łebków a bywa w nocy -3,

Ogród Bogusława 13:22, 24 kwi 2017


Dołączył: 17 gru 2010
Posty: 2407
Do góry
Kwiecień......

po chwili słoneczko, potem deszcz, w nocy -1


Ogród Małej Mi 2017 13:19, 24 kwi 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Justyna napisał(a)
Constance super! Co roku podziwiam ją we wrocławskim botaniku, zawsze kwitnie pierwsza.
Nie spotkałam jej w sprzedaży bezpośredniej. Na Allegro kiedyś kupiłam, ale chyba to nie ona, bo pózniej kwitnie.
Ciemiernikowo też cudnie


Dziękuję za pochwały, z Twoich ust to podwójny komplement

Miłki (od Bogdzi) za miłe słowa

Ogród Małej Mi 2017 13:18, 24 kwi 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Milka napisał(a)
Cudny ten twój powojnik, może jedną gałązkę przysypiesz ziemią i mnie ukorzenisz? Nigdzie nie mogę go dostać??


Jak mówisz że się tak da to spróbuję

mam malo fotek bo wpadłam na chwilkę.. zrobić Bronze River.. ale co fota to mam kotę.. łazi za nami cały czas..

Przedwczoraj miałam prezent pod drzwiami.. rozparcelowaną nornice.. pięknie ułożona odgryziona głowa i oddzielnie kadłubek.. pracuje na swoje utrzymanie Tylko szkoda, że tego gdzieś jeszcze nie zakopuje

Mirkowy ogród (początki) 13:17, 24 kwi 2017


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Do góry
Kindzia napisał(a)
Będziesz miała pociechę, dla mnie Marcysia to miód na serducho
Tak tylko do tej pociechy 70 km.mam
Kasiu czytałam u Ani M.Mi ze wielosił ci padł.Ja siałam i już mam spore sadzonki tylko ze on z.siewu to po ok.2/3 lata zakwita.Jak sadzonki podrosną i nie padną po zimie to ci wyślę
Ogród Bogusława 13:16, 24 kwi 2017


Dołączył: 17 gru 2010
Posty: 2407
Do góry
Przed południem było czasami cieplutko i mocno grzało słońce

po południu "krupa" jak teraz określają wiosenny śnieg



Ogród Małej Mi 2017 13:15, 24 kwi 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
agata19762 napisał(a)
U mnie nawet nie ma strat po ostatnich szaleństwach pogodowych.


Niby jesteś w górach ale bliżej południa

Tej nie umrozilo Inne niestety dostały po łodygach ..


Ogród Małej Mi 2017 13:14, 24 kwi 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Kindzia napisał(a)
I superzaste U mnie też ładne, kocą się na potęgę
Ale wielosił przywieziony przez Roberta w czerwcu mi nie ruszył...a taki ładny był, bielutki


U mnie też wilosiły kiepsko rosną I wykazują tendencje do wypadania.

Mam 3 kępy narcyzów które trwają pomimo muchy narcyzówki..


Ogród Małej Mi 2017 13:11, 24 kwi 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
abiko napisał(a)
No Ania ciemierniki cudne, ale faktycznie może masz rację, że trzeba je zabrać w nowe miejsce jak nie chcą rosnąć. Mam takiego jednego ciemnego, wydawało mi się, że ma dobre miejsce, ale chyba nie bardzo. Przesadzę.

Powojnik Constance.. zapisane. Cudny.


U mnie rośnie w ..cieniu... na północy za jodłami.. wiec ma trudne warunki, jakby był na słońcu to byłyby cudowny, a przesadzać sie go boje. Wolę kupić nowy... a może ukorzenię, jak Irenka mówi, że się przysypie gałązkę i się ukorzeni. I to chyba jedyny powojnik co kwitnie w cieniu

Dziś wygląda tak.. jego nie tnę, nic z nim nie robię.. jeszcze brązowe kotki wiszą z zeszłego roku. I ten w porównaniu do innych się nie rozsiewa. Mam taki niebieski to siewki mam wszędzie.. pielę jak chwasta


Ogród Małej Mi 2017 13:08, 24 kwi 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Kasya napisał(a)


oj tam oj tam... a ja mam czarnego tulipana, zrobił sie z Genie
ale juz nie placzę, pocieszyłam sie nową


Co przechodzę i widzę kilka metrów Bronze River..to mnie trafia.. trudno... szukamy pozytywów..

Trawnik skoszony Wiśnia kwitnie i ma w nosie mrozy... pierwszy raz szybciej ma liście niż kwiaty.. jeszcze się nie rozwinęła, ale pozytyw taki, że nie jest wrażliwa na duże przymrozki. Na szczęście mam kawałek ogrodu i zawsze coś pocieszy


Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies