Jola - pamiętasz jaka to może być odmiana? Śliczny jest. Trzymam kciuki za walkę ze szkodnikiem.

Iwonko, kupowany był jako Blue Parrot ale nie jestem tego pewna. Mam sporo pomylonych

To wredostwo na daglezji mnie dobija. Pryskam ale ciągle pada wiec nie wiem co to da.

Jolu powodzenia w walce.
Ja dziś na takim małym krzaku też jakieś coś dziwne znalazłam - ale że i tak miałam niecne zamiary w stosunku do tego krzewu, to pójdzie​ out.

Znalazłam w guglu, klasyka jałowcowa, rdza. Wytnę na pewno. Tylko mam strach teraz, czy to na sosnę może przejść, ona rośnie metr dalej.

Jolu powodzenia w walce życzę

Mnie się wydaje, że to może być Purple pion - ja mam coś bardzo podobnego i możliwe, że to to

pada ?
u mnie tylko w nocy padalo...

ciekawe co z ta daglezja bedzie, oby sie udalo, moze to ze szkolki sie wzielo ?

Dwie skrzynie na warzywa gotowe, nasypane ziemią i wszystkim co potrzeba nawet sadzonki sałaty posadziłam.

Opielona jedna rabata, kolejne rośliny podsypane nawozami

Poza tym zimno jak diabli, podobno ma znowu lać
To chociaż kilka dzisiejszych zdjęć zanim pójdę do kina