Gosia na te zdjęcia mogłabym patrzeć godzinami!! Przepiękne te krokusy, zachwycalam się u Mirellki teraz u Ciebie. Koniecznie muszę je mieć w przyszłym roku, choćbym miała zbrojenie w doniczce zrobić przed wszystkimi szkodnikami zrobię!
a to niesamowicie sie rozrosly ! naprawde...moje mizerotki
ale i sadzonki kiepskie byly...
nic dziwnego ze veilchenblau nie zakwitla, w tym roku da popis
Ten kadr fantastyczny Kolorystyka też w moim guście.
Kule bukszpanowe dodadzą elegancji Twojemu ogrodowi.
Ja też jestem z pracami daleko w tyle. Organizuje opiekę do dzieci, żebyśmy z em-em mogli zaszaleć z pracami w weekend. Oby się pogoda poprawiła.
A wiesz, że jeszcze drzewo mi zalega Normalnie mam taki przez to rozstrój nerwowy, że szok, ale nie chce się kłócić ze znajomymi...
Basiu, dziękuję za odzew i instrukcje! Już nie mogę się doczekać na nią i na inne różyczki, b o tulipanów w tym roku chyba mieć nie będę, albo niewiele. Nornice grasowały na całego, to i skutki są tego obżarstwa.
W ogrodzie dziś byłam bez aparatu. Bo na razie wszystko obcykane i nowinek nie ma.Następne odwiedziny ogrodowe w poniedziałek, jak pogoda pozwoli.