Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Madżenka"

Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika 17:52, 15 kwi 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)


Ale błysk! Tutus w kolorach carexów.


Dopiero zobaczyłam, ze na każdym zdjęciu jest Tytus tak samo szczęsliwy z powodu wiosny jak Pancia
Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika 17:50, 15 kwi 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
asc napisał(a)
Wymiękłam..... szczotki, grzebyki... powrót lat jakiś tam... czyli wystający grzebień z tylnej kieszeni.. będzie hiciorem i szczytem mody Małpuję patent ze szczotką Grzebienia dla M nie będę odbierać

U mnie pierwszy narcyz z gruntu zakwitł Co prawda z minaturek.. ale narzyz to nazcyz.....



Ożesz wiedziałam że będziesz pierwsza!!! Idę sprawdzić moje może chociaż nr dwa będę
Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika 17:49, 15 kwi 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Joaska napisał(a)


Marzenko no kapitalny pomysł z tą szczotka, tylko obawiam się, że po moim sobotnim występie w ogrodzie gdzie dokoła sąsiedzi patrzyli przez okna (jak na świrusa) na moje setki doniczek, nakładki z palet - jak sobie ogórdek skrzyniowy robiłam, więc jak mnie jeszcze zobaczą ze szczotką tudzież żółtym grzebykiem, że trawy wyczesuję i im misterne fryzurki robię to na prawdę pomyślą, że wariatka się wprowadziła i mnie palcami na ulicy będą wytykać.


Joaśka mam na to patent. Robisz spotkanie ogrodowiska u siebie . 30 osób biega po Twoim ogródku z aparatami fotograficznymi i robi fotki przy strzyżeniu bukszpana.... Już ich nic nie zdziwi
Moi sąsiedzi przyzwyczaili się do mojego wariactwa i patrzą się na mnie z rozbawieniem ale i sympatią
A szczotki nie widzieli bo za gabionami siedziałam
Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika 17:45, 15 kwi 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
irena_milek napisał(a)
Marzenko, u mnie też na plusie, ruszyłam od rana, ale zawodowo
po pracy może coś zrobię, o ile szybko gorącą strawę dla chorego męża ugotuję, buziam


Gorąca strawa zjedzona idziemy wertykulować
Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika 17:45, 15 kwi 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
abes napisał(a)
Wpadłam sie przywitać i pogratulować. I uprzedzić, że będę co nieco "małpować".
Wspaniały ogród!


Witaj krajanko !!! malpuj do woli!!!

A wątek kiedy założysz ?
Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika 17:44, 15 kwi 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Evchen napisał(a)
Pozdrawiam poniedziałkowo U CIebie już wiosna na całego moje krokusy dopiero zaczęły wypuszczać listki..
Gość z grabami pewnie nie odbiera, bo wykopuje'

Ewa dzisiaj prawielato w centrum Wroclawia rano fosycje już pączkowały , jutro będzie żółto....

Facet na pewno kopie 1000 szt...
Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika 17:42, 15 kwi 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
magnolia napisał(a)
dziewczyny ja w sprawie wapnowania lawendy- możecie tez podsypywać ją popiołem z kominka zamiast wapna. Tylko popiół drzewny.
Z wapnem nie przesadźcie z ilością, czytajcie dawki na opakowaniu.


Ja dolomitem i popiołem będę Wapna się boję
Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika 17:42, 15 kwi 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Bogdzia napisał(a)


U mnie też był, cały ogród znów w bieli.


Bożenko u mnie była rosa na kanapach ale teraz sprawdzam prognozy na noc
Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika 17:40, 15 kwi 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Ewa napisał(a)
Marzenko temat nornic mnie też bardzo interesuje i znalazłam takie coś
https://www.ogrodowisko.pl/watek/194-sposob-na-nornice-w-ogrodzie?page=2


Przygotuję się teoretycznie Dziękuję
Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika 17:39, 15 kwi 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
gierczusia napisał(a)


Trzymam kciuki ,by u Ciebie nie było ... Bo poranny dżwiek drapania szyb w aucie mojego męża świadczył dobitnie ,że u nas przymrozek niestety był

Hm u mnie chyba nie było, bo siad nie skrobał


Ps dołaczyć szczotkę do przesyłki ?
Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika 17:37, 15 kwi 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
BEATA_S napisał(a)
Ślicznie masz przed domem Marzenko Napisz proszę jakiej wysokości kupowałaś te szare donice?
Chciałabym kupić do domu i nie mogę się zdecydować.


Betako melduję 80 cm wzrostu
Mój mały raj na ziemi :) 11:52, 15 kwi 2013


Dołączył: 08 cze 2011
Posty: 7829
Do góry
Nesko / Kasiu
jak będzie w tym tygodniu sucho to trawa obeschnie, zrobimy wertykulację w sobotę - azofoska już czeka ! a potem będzie już tylko lepiej
co do cebul - zobaczysz za parę lat...jak to się rozrośnie !

Asia,
trzymam za słowo ! i trzymam wino na spotkanie

Danusia
to wpadaj ! nie będziemy czekac na Joankę.... napijemy się same, a potem z Joanką

Marto
zanim róża urośnie to chwilkę potrwa ...ale ponoc ogrodnictwo uczy cierpliwości

Madżenka
no piją piją ! a Ciebie nie ma....przyjeżdzaj !

Pola
mam takie szczęście, że kawa z szefową, winko czy ognisko to prawie codziennośc fajnie mam, prawda? jeszcze przy okazji zawsze cenna rada - jak np. przyciąc róże itd....
I ja podzielę się z Wami moim ogrodem... 06:54, 15 kwi 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Aż boli od oglądanie tych zdjęć z gazety
Hm klapki i spodenki.... Aleś poszalał... Oby się zapaleniem płuc jak u Asc nie skończyło....
Kubusiowo 06:51, 15 kwi 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
an_tre napisał(a)
Gosia jak ci wszystko się ukorzeni to jeszcze na bazarek polecisz albo pół wioski obsadzisz
pozdrawiam i miłego snu życzę
przyśni ci się pewnie piękny hortensjowo-trawiasty ogród w Kubusiowie


Myślę, że Gosia ma potencjał na założenie szkółki hortensjowej w Kubusiowie
Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika 06:48, 15 kwi 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Hm posadziłam w sobotę pelargonie do donic. Pealrgonie z Fuksjahybrida.... I zostawiłam na tarasie..
Patrzę dzisiaj na termometr a rano +2.... Mam nadzieję , że przymrozku nie było... Bo popełnie sepuku....


Pozdrawiam wszystkich pięknie w ten cudowny, słoneczny i ciepły dzień
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 06:46, 15 kwi 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
agniecha973 napisał(a)
W sobotę walczyliśmy z krzakami i drzewami przy tarasie. Ciężka praca. Teren wygląda jakby dziki go zryły.



Pozdrawiam rodzinę dzików Myślałm, że wyjechałaś a Ty rewolucję zaczęłaś ! Czekam w napieciu na cd fotorelacji. Buziam w ten piękny słoneczny dzień
Jurajski Ogród 06:44, 15 kwi 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
AgnieszkaW napisał(a)
Małgosiu, Miro, Aniu - dzięki za odwiedzinki, pozdrawiam.

Ps Jutro zrobię może jakieś kolejne fotki.


W oczekiwaniu na fotki słonecznie pozdrawiam
Ogród w Holandii 06:39, 15 kwi 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
agata_chroscicka napisał(a)


A niech nalatują jak najwięcej. mam nadzieję, że i Bociek lotem koszącym kiedyś zawita. Lepiej wcześniej niż później a bo to wiadomo ile jeszcze człowiekowi pisane?
A co do węża to ja już zapodałam, że tylko takiego najdroższego, potrójnie zbrojonego, ze wszystkimi bajerami! I niech tam sobie gadają , że snobuję się na profesjonalnego ogrodnika czy tam coś. mam tak dosyć tego skręcającego się węża, że gotowa jestem zapłacić jak za zboże. Tylko czy on, ten wąż, powinien być na zwykłym bębnie, na przykład takim na kółkach, czy lepiej na takim zwijanym jak odkurzacz. To drugie jest na pewno wygodniejsze, tylko czy wytrzyma dłuzej niz jeden sezon. oto jest pytanie - dlatego postawiłam tę kwestię na tak zwanym forum, bo a nóż widelec ktoś ma cos takiego jakis czas i moze coś napisać. Ale jeśli nie, to chyba pionierką zostanę


Chyba będziesz pionierką.....
Ja mam wąż zbrojony ale na korbkę. Nie skręca się ale ale siłą mięśni trzeba zwijac... 30 m nie jest proste...
Z tym automatem pewnie tak jak w kablu przy odkurzaczu.... Działa działa a potem nagle odmawia współpracy.... Wtedy nawiniesz na bęben z korbką

Donice z wiosennymi kwiatami obłędne! A rabatę biało-żółto -pomarańczową od Ciebie skopiowałam
Boćkowe perypetie ogrodkowe 06:34, 15 kwi 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Bociuś Ty się nie forsuj z robotą, nie zając nie ucieknie, a Ty musisz do jesieni wytrzymać !
Mam nadzieję, że dzisiaj powita Cię piekne słoneczko i ciepełko. Działamy zatem po pracy?
M obiecał wertykulację trawnika
Ogrodnik Mimo Woli cd 06:32, 15 kwi 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Anula czytam o zapaleniu płuc..... masakra... Niestety ze dwa tygodnie wyjęte z życiorysu...
U mnie wśród dwóch znajomych osób zdiagnozowano w lutym i marcu... Podobno wirusowe panuje...
Wspólczuję, ale to nie przelewki, oszczędzaj sie aby nie było powikłań. Musisz leżeć!!,
Życzę słonecznego i pieknego dnia.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies