Czy ja moge mieć jeszcze jedno pytanie językowe? Zakładam, że mogę.
Czy half-timbered to znaczy szachulcowy (chodzi o dom szachulcowy)?

Ewo, za zdjęcie dziękuję. Ku pokrzepieniu serc Mój M i tak nie dowierza, że to częsty przypadek. Dla niego Niemcy=porządek.

Pytanko powyższe na pw. Trudne!

W sobotę walczyliśmy z krzakami i drzewami przy tarasie. Ciężka praca. Teren wygląda jakby dziki go zryły.

Kilka krokusów, ale po zdj., które oglądałam u Dominiki mało mi się podobają

Na niebie tranzyt, strasznie gęsto dziś było, zwłaszcza wieczorem

No i taki drapieżca nie daje mi spokojnie pracować, zamiast patrzeć w dół, patrzę w niebo. Zdjęcia mocno powiększone, ale może coś powiedzą. Myszołów?

Aga, widzisz jakie trudne wymyśliłam? Za odpowiedź na priv bardzo dziękuję.
Piękne krokusy i klucze latające. Wiosna, wiosna.

agniecha973 napisał(a)

W sobotę walczyliśmy z krzakami i drzewami przy tarasie. Ciężka praca. Teren wygląda jakby dziki go zryły.

Pozdrawiam rodzinę dzików Myślałm, że wyjechałaś a Ty rewolucję zaczęłaś ! Czekam w napieciu na cd fotorelacji. Buziam w ten piękny słoneczny dzień

Rodzina dzików czuje się pozdrowiona. Locha (czyli ja ) ryje dalej. Zryłam pół przyszłej rabaty pod róże. Moje dzieci mówią, że bawię się w Minecrafta w realu, bo kwadraciki wykrawam.

Tyle zrobiłam do południa.



Drugą połówkę zostawiam warchlakowi na popołudnie, tylko nie wiem czy się da namówić

U mnie podobnie. Akcja "precz z kamieniami" rozpoczęta.