ja gdybym mogła to tez bym spała! ale jak wiadomo, kto ma pszczoły ten ma miód, kto ma dzieci - musi wstawać wcześnie

na dodatek jakiś kaszel moją dopadł na samą wiosnę. Całą zimę kompletnie nic, a teraz coś ją zainfekowało i cała noc kaszlała, no i do szkoły nie puściłam - niech sobie posiedzi w domu i pokaszle w spokoju. Całkiem ni e po holendersku to jest, bo każde holenderskie dziecko poszłoby do szkoły w dużo gorszym stanie niż Tessa jest teraz, ale czasem wyłazi ze mnie Matka Polka i przesadzam.
A znajomi przez te kilka lat nie zdążyli do Amsterdamu dotrzeć?


To mają teraz jak znalazł