Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Ogrodowy spektakl trwa ... 22:48, 20 mar 2017


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
Jana napisał(a)
u mnie też mokro...


wiatr szybko wysusza, i rośliny piją jak szalone



Moja bajka 22:48, 20 mar 2017


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
Ewuniu, czy z tym dereniem wszystko ok? Żyje? Bo jakoś niepokojąco drętwo mi wygląda
Moja bajka 22:47, 20 mar 2017


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry

tym razem księżniczki postanowiły wyrosnąć. Zobaczymy co postanowią dalej - jaśnie pani kobea pnąca

stipa (kupiona na necie, bo u mnie w całym mieście ani paczusi nie dostałam)już taka

kłosowcowa dżungla
Ogrodowy spektakl trwa ... 22:47, 20 mar 2017


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Mirka zajrzalam jeszcze raz do twojej wizytowki i porownalam te twoje biale i moje pieciorniki (mam z jednej strony tablet z drugiej stacjonarny i porownuje).

Wiec te moje sa we wczesnej fazie kwitnienia tez sa zawsze obsypane zoltym kwiatem.
Twoje sa przepiekne. Nie zamieniaj na graby. Wlasnie ten bialy akcent na tle jasnej zieleni i z boku ten buk, piekne zestawienke. Biale rozjasnia wszystko.

Jezeli chodzi o ciecie. Moje sa formowane od samego poczatku jak je tne to robie kulki i moje w jakiej fazie by nie byly maja wyglad kopczyka. Jak wypuszczaja nowe pedy sa zieloniutkie az do ziemi.

Sprobuj gdzies ostatni tez tak wystrzyc i na wys. 30 cm w ksztalcie kulki i zobCzysz czy beda wygladaly tak jak na zdjeciu tzn na dole łyse.
Moim zdankem, ze to zalezy od ciecia. Pieciornik kwitnie na nowych zielonych pedach, wiec dól twoich pieciornikow trzeba pobudzic do wypuszczenia młodych pedow.
Tez duzy wplyw ma kiedy je wystrzyzesz, bo nieraz jak póznien nie nawiaza tyle kwiatow. Ja jeszcze nawoźe kompostem i azofoska.
Tez zalezy od gatunku pieciornika.
Teraz majac na jwadze nasz temat bede sie im baczniej przygladac i robic wiecej zdjec od podstrzyzyn do pelnego kwitnienia.

Ja mam tyle pracy, ze na samam mysl robi sie nie dobrze. U nas mokro jak diabli i nie moge ciac, bo ziemka grzaska, nie chce narobic sladow zeby pozniej znowu z motyka nie latac i zasypywac.

Juz w zeszlym tygodniu zmielilam z lutego, sosny i brzozymi deby, klony ponad 20 pojemnikow przemielonego drzewa. Jeszcze zostaly, trawy, berberysy, jalowce i wiele innych do ciecia. Co zrobic taka pogoda.
Czesto wmprzeszlosci tak bywalo, ze wiosny nie bylo tylko odmrazu lato.

Rozpisalam sie, juz koncze.



Dzięki za info - czekam teraz na kwitnienie Twoich pięciorników i bardzo ale to bardzo się cieszę że jest ktoś kto lubi te piękne krzaki bo jak mi się wydaje są jakoś w niełasce .

U mnie też było mielenia i rozwożenia - z grubsza mam to zrobione choć cięcia nigdy dość.

pozdrówka wiosenne



Ogrodowy spektakl trwa ... 22:43, 20 mar 2017


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Wpadłam na bratki, ale czytam, że jeszcze nie. We wtorek jadę na lokalny ryneczek zrobić bratkowe rozeznanie.
Torcik krokusowy- mniam-mniam.


Na torcik krokusowy i bratki proszę o ciu cierpliwości.
Byłam dziś pod giełdą na rozeznaniu - masz bratków po 1.40 zł.
I nie kupiłam ani jednej doniczki - oglądałam czułam zapach i zgłupiałam - niby planujesz ile donic gdzie co - jak tamjadę i widzę te skrzyneczki dostaję głupawki
W środę chcę kupić może na giełdzie będzie taniej

pozdrawiam wiosenkowo


Moja bajka 22:42, 20 mar 2017


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
Kochani poradźcie mi proszę jakie powojniki (czy powojnika?), bo na nie się zdecydowałam mogę posadzić w tej donicy?

zależy mi głównie na tym, żeby był jakiś sprawdzony i łatwy w obsłudze .
donicy nie będzie widać, spokojnie .

O powojnikach wiem tylko tyle, że są . I są ładne . Te całe podziały nic mi nie mówią i nie wiem, które są najbardziej sprawdzone. Pomożecie?
Zakątek z fioletową ławeczką 22:40, 20 mar 2017


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Donia72 napisał(a)
Czas powyciągać tzw.przydaśki

Jakie słodkie

Doniu, widziałam twoje prace u Aniii. Cudne rzeczy tworzysz
Ogrodowy spektakl trwa ... 22:40, 20 mar 2017


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
kasiek napisał(a)
Ależ fantastycznie stoją te krokusy! Baczność - idzie wiosna


Kasia pokazałaś dziś klasę - brawo TY !

wiosna lezie nie idzie



Ogrodowy spektakl trwa ... 22:38, 20 mar 2017


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
Joku napisał(a)
Miro, Justyno pozwoliłam sobie skopiować wrocławskie ogrodnicze adresy (a nuż się przydadzą ). Mam nadzieję że się nie pogniewacie. Pozdrawiam wiosennie.


Dam Ci znać jak gdzies zajadę jak było

pozdrówka z wiosny



Ogrodowy spektakl trwa ... 22:37, 20 mar 2017


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
Jana napisał(a)
Lykkefund mam na liście, pamiętam, że poleciłaś mi ją by obsadzić starą jabłoń. Może w tym roku się skuszę, chciałabym też róże pomarszczoną ale mam problem, pokażę potem na moim wątku jaki, ale nie chcą mi się teraz zgrać fotki, doradzisz jak zamieszczę?


tak pokazywałam kiedyś taką jabłonkę z tą różą
pomarszczona to krzak okrągły - śliczne są

wiosennie pozdrawiam



Ogrodowy spektakl trwa ... 22:35, 20 mar 2017


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
Justyna napisał(a)
A jeśli chodzi o Zielone Progi, to możesz ich spotkać w Wojsławicach. Zamawiasz mailem i odbierasz na miejscu. W tym roku będą 21 maja na żurawkach, a potem na liliowcach i trawach.


Na lilaki się wybieram a potem nie wiem - wyobrażam sobie że najfajniej u nich w realu wybierać - może kiedyś dojadę


Ogrodowy spektakl trwa ... 22:33, 20 mar 2017


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
Justyna napisał(a)
Filomena - świetny i piękny pomysł na przysłonę. Też mnie te dwie róże kuszą. Lykefund trochę się boję, bo wielka, a Vilheblau, że przemarznie, a w odkrywanie nie będę się bawić.

Mira - może trochę podpowiem ws możliwości zakupowych. Będziesz w samym Wrocławiu, czy po drodze gdzieś? Jak jedziesz dalej, to napisz gdzie, bo w okolicy Wro też jest kilka szkółek i może dopasujemy coś do Twojej trasy.
Ach samym Wro:
- jest punkt przy Botaniku
- dwa Kwiatony (Kosmonautów i Opolska)
- na Bielanach szkółka Kaczergis z oryginalnymi różami od Austina (Wrocławska)
- w Psarach Zielone Centrum, największe centrum ogrodnicze w okolicy
To kilka tych, które odwiedzam
O Obi, czy innych marketach Ci nie piszę


Zobaczymy jak mi Veichenblau przezimowała - nawet nie strasz - Viva ma giganta nie wiem jak okrywa.
Lykkefund jest wielka - mi się wydaje że na spore pergole albo na drzewa.

Napiszę Ci priw i poproszę o radę

pozdrawiam wiosennie


Ogrodowy spektakl trwa ... 22:30, 20 mar 2017


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
Kasya napisał(a)


Mam obie róże powojnika jeszcze nie


no i ?

pozdrawiam wiosennie



Ogrodowy spektakl trwa ... 22:29, 20 mar 2017


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
Filomena napisał(a)
W temacie przesłon:
Upatrzyłam sobie powojnika Summer Snow - Kasia z ogrodu, mydła i powidła mi poleciła. Towarzystwo do niego już u mnie kupione: róża Lykkefund i Veiheblau. Róże kwitną w czerwcu, powojnik zaczyna po nich. Zimą są setki owoców z Lykkefund i peruczki z powojnika. To moje plany na realizację przesłony na ogrodzeniu od moich sąsiadów za boiskiem


Hehe znam wszystkie trzy pozycje i je mam

powojnik Summer Snow - mam na kratce ale ucieka na wszelkie sposoby - to bardzo szybko rosnące pnącze i wspina się gdzie chce - urocze

Różę Lykkefund posadziłam przy kapliczce - czekam na 2gi rok kwitnienia , widziałam też bardzo dorosły egzemplarz

róże Veichenblau mam przy ławce z kratką - ma wyjść na daszek jeszcze czekam
bardzo ją lubię choć kwitnie 1 raz

Nie wiem jakie to ogrodzenie - jak duże ? - bo chodzi mi o różę Lykkefund to jest naprawdę masa

pozdrawiam wiosennie



Ogrodowy spektakl trwa ... 22:23, 20 mar 2017


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
Marcowa napisał(a)
Czytam i czytam i oglądam,i tak mi tu dobrze że zapomniałam się przywitać.
Miro,jak Ciebie się świetnie czyta.A ile można się nauczyć i poinspirować(tak się to pisze?)
Szukasz delikatnego w wyglądzie pnącza? A masz u siebie akebię pięciolistkową? Fajna jest.

Pozdrawiam


Agnieszko witam Cię serdecznie i cieszę się bardzo że taki jest odbiór mojej pisaniny

Akebię mam na uwadze

pozdrawiam wiosennie


Ogrodowy spektakl trwa ... 22:21, 20 mar 2017


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
Bogdzia napisał(a)
Sliczne donice i wiosenne kwiatki , cudnie. U mnie wieje okropnie i mży.


Bogdzia moje donice w tym roku jeszcze puste - ostatnio wiatr mnie unieruchomił ogrodowo za to w ogrodzie mam znów robotę tam gdzie nie miałam zamiaru wracać na razie brrrr


ale to się już zmienia!!!!



Różaneczniki - choroby i szkodniki 22:18, 20 mar 2017

Dołączył: 18 lut 2015
Posty: 6
Do góry
Czytam i czytam i już się pogubiłam.
Mam cztery Rh i po zimie każdemu z nich coś dolega.
Może jakaś duszyczka pomoże.
Pierwszy RH - około 3letni - na bank brakuje mu jakiś składników, bo liście ma lekko żółtawe. Prócz tego ma delikatną białą mączke (może widać na zdjęciach), która nie schodzi po przetarciu.
Ph mierzyłam moją maszynką i wychodzi u niego niestety ponad 6,5

Drugi wsadzony około półtora roku temu - zamarła jakby połowa rośliny. Liście zrobiły się brązowe lub mają brązowe plamy. Ph 4

Kolejne dwie sztuki to młode wsadzone na jesień okazy. Jeden bardziej zmarniony, drugi mniej. Licie zbrązowiały i się trochę zwinęły ph6


Dodam, że raczej wsadzone są dość płytko, w lecie mają cień (teraz przez zime nie), były okrywane przed mrozem, przykryte korą, bez maty.
Zdaje sobie sprawę że ph muszę obniżyć i tutaj pojawia się pytanie, by uzyskać najszybszy efekt to należy umieścić go w nowym podłożu? jakie najlepsze? co robić z tyli liśćmi? proszę o wskazówki
Działeczka, moje małe miejsce na ziemi 22:09, 20 mar 2017


Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 5112
Do góry
violka171 napisał(a)

Iza
Jana
Dam Wam już dziś fotunie na jutrzejsze przegonienie zimy


hahaha padłem, leżę i nie wstaje hahah

Za zimą się ino kurzyć będzie
Malutki pod lasem 22:06, 20 mar 2017


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12223
Do góry
Wygląda na to, że kikut Pissardi kupiony w zeszłym roku w Biedrze żyje Ma pączki
No i eureka, szafirki jednak zdecydowały się wyjść, zawsze myślałam, że one i krokusy to jedne z pierwszych są, a u mnie tulipany i czosnki były pierwsze
Kulki zaczęłam te duże lekko ciachać i nie umiem... Ta bliżej domu to straszny poczochraniec, a ta w środku musi się zabudować od dołu z prawej. Ciachnęłam jej pojedynczo sekatorkiem każdą gałązkę, żeby się rozkrzewiała
Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... 22:06, 20 mar 2017


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4634
Do góry
Dziękuję Kasiu Paru nowych rzeczy się dowiedziałam dzięki Tobie.


Marcowa napisał(a)

A czy mogę liczyć na jakiś malutki trutorial z tworzenia metalowych makówek?


Proszę bardzo Mój bardzo podstawowy zestaw narzędzi: nożyce do cięcia blachy, pilnik i para szczypiec. Makówki robię według wzoru z żółtego kartonu.



Wycięte elementy z blachy miedzianej. Uplastyczniam używając szczypiec.
Podobnie przy formowaniu bryły makówki.



Długo nie miałam pomysłu jak trwale połączyć wszystkie elementy. W końcu użyłam kilkucentymetrowych kawałków kija od szczotki. Nawierciłam otwory na drut, wywiercić trzeba też było maleńkie otworki w obu formach makówki, aby przybić miedzianym gwoździkiem całość. Dzięki temu makówki nie będą rdzewieć.




W przyszłym roku powinny już pokryć się patyną.
Dodać muszę, że inspiracją były zdjęcia Miry, ja podpatrzyłam tylko
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies