"O Gąszczu u Tess"


On zawstydza świec jarzących blaski;
Piękność jego wisi u nocnej opaski
Jak drogi klejnot u uszu Etiopa.
Nie tknęła ziemi wytworniejsza stopa.(tego wyrazu nie da się zamienić dorymu)
Jak śnieżny gołąb wśród kawek, tak on
Świeci wśród swoich towarzyszek gron.
{...}
Kochałżem (mój ogród ) dotąd? O! zaprzecz, mój wzroku
Boś jeszcze nie znał równego uroku


Witam się więc Tess, w końcu dotarłem

Tesiu ale Ty masz zakątki cudne ten cień u Ciebie daje taką przytulność )) ja lubiłam ten buszu trawiaste aleś czystkę zrobiła ))(

citronelki opuchlaki nie jedzą ??czemu masz takie ładne ?? moje wszystkie na pożarcie skazane

edit
a może kwaśne ...no wiesz od cytryny nie smakuja im

Piękne zdjęcia Tesiu pokazalas. Brakuje mi jeszcze fotki z twoim stojakiem na drewno. Lubię bukszpanowe kwadraty. U Ciebie i Madzenki. Kopytnika jeszcze nie mam. Ładny

Powojniki ruszyły z kopyta.