Szczęśliwy dzień Haniu miałaś, skoro na działce być mogłaś.
U mnie mokro i ponuro.

Dziś powtórka z rozrywki! Tylko praca ciut lżejsza! Będę wieczorem!

hanka_andrus napisał(a)

Dziewczyny, pierwiosnki trzeba co jakiś czas przesadzać na nowe miejsce, albo zmieniac im ziemię na świeżą. Wymierają, bo nie mają co jeść.

O! Dzięki dobra kobieto, w takim razie nastawiam się na pierwiosnki, muszę je zdobyć

Hanusiu, nie przepracuj się, zdrowie najważniejsze.

Jakie piękne pomarańczowe tulipanki
Miłej pracy Haniu

hanka_andrus napisał(a)

Dziś powtórka z rozrywki! Tylko praca ciut lżejsza! Będę wieczorem!

acha wszystko jasne to miłego pobytu Widzę że pomarańczki już na wyjściu podziwiam właśnie buziaki

No i jestem! Ale niestety zdjęć nie będzie. Nie zdążyłam. Musiałam biec na autobus.
A w ogrodzie?
W ogrodzie kolejne pomidory poszły na stałe miejsce. Zostało jeszcze ćwierć szklarni do obsadzenia. Mieczyki w donicach. Kolejna porcja gałęzi z gruszy przygotowana do wywiezienia. Ale stos bardzo powoli się zmniejsza, niestety. Podlałam rodki nawozem z żelazem i po liściach i po ziemi.

Kompostownik powoli się zapełnia. Przemiennie wysypałam trawę po koszeniu, z liśćmi z wora i pozimowymi suchościami. A teraz dokładam to co wypielę.

Czy jutro trafię do ogrodu? Jeszcze nie wiem. A na dziś wstawiam wspomnieniowe zdjęcie -rok temu u Violetki!
Pozdrawiam

O jej ! myślalam w pierwszej chwili ,że u Violetki jesteś...a tu tylko wspominki

No, niestety, jestem w domu. Ale wspominki tez miłe!

Urocze wspominki, żółw mnie zaciekawił, co on ma z oku i na grzbiecie? to chyba nie jest odkurzacz?