Buksy częściowo już przycięte, Evergoldy w połowie padły, Variegata wysadziłem, a Ice Dance podzieliłem, fajnie wyglądały buksy zatopione gęsto w trawach, ale już zaczęły się deformować i nie rosnąć w zacienionych miejscach, więc trzeba było ograniczyć trawki


No i różanka pokadrowana by nie było widać, np niezebranych ścinek po buksach

Gosiu gdybyś zapytał czyja to roślinka to oddałbym bo mnie super na niej nie zależało może uda Ci się jeszcze podskoczyć i łapnąć krwawnika

Coś tam o grilu, czy burzy mi mignęło, ale ja w makach myślami, przepiękne

Ja zacznę od zdjęcia grupowego

............ Robert-Robertop, pod nim Irenka_Milka, w czerwony mąż Justyny, nad Patrycja-Zszywka.
............. pod Julką mąż Gosi..............

Muszę sobie też na pamiątkę wkleić zdjęcie Łukasza

Od góry:
Gosia-malkul, Agata-AgataP, Ewa-Luteczka, Sebek, Łukasz-Lukasz2013, Justyna-eee-tam, Ula-Urszulla, Danusia-danuta_szwajcer.
Środkowy rząd:
Małgosia-Gocha, Kasia-kasja83, Bożenka-Bogdzia, Alinka-alinak, Ewa-ewsyg, Marzenka-Madzenka, Ewa-Ewa777, Małgosia-malgorzata_szewczyk, Robert-Robertop, pod nim Irenka_Milka, w czerwony mąż Justyny, nad Patrycja-Zszywka.
Na dole:
Mąż Ewy, Ela-gierczusia, na prawo i na dół od Eli Gospodarze Kindzia i Rysiu, obok Kindzi Julita-JulkAd, pod Julką mąż Gosi, Ja-Luki, Ania-anna_g i Małgosia-Margarete.
Jeszcz ktoś ma zdjęcie, gdzie w ostatniej chwili dołączyła Beatka-Bea, oraz dwóch fotografów, Krzysiu i Em Ewy

i Sebka

Połączenie Artemis z krwawnikiem kichawcem

Gosiu jesteście z Krzysiem niesamowici i zgadzam się z wszystkim co Kindzia powiedziała gdy uciekłaś do następnego

Buksy częściowo już przycięte, Evergoldy w połowie padły, Variegata wysadziłem, a Ice Dance podzieliłem, fajnie wyglądały buksy zatopione gęsto w trawach, ale już zaczęły się deformować i nie rosnąć w zacienionych miejscach, więc trzeba było ograniczyć trawki

Połączenie Artemis z krwawnikiem kichawcem

Szczawiku nie zazdroszczę. Cholerstwo ciężkie do usunięcia.

Ojj z szczawikiem da się wygrać, u mnie 3 lata regularnego usuwania i nie ma dziada , ale u mnie była plaga bo na początku głupiutki ja patrzyłem, jakie to ładne i kwitnie na dodatek

Taaa moja mama zauroczona kwiatkami i listkami przytargała go wiele lat temu i do dziś walczę z gagatkiem. Ale wygrana moja, jest już go coram mniej. Jednak czujność zachować trzeba bo błyskawicznie się rozsiewa

Ewo pozdrawiam i cieszę się, że można było przyjemnie porozmawiać, córka na pewno da radę

Sebek zdjęcie mam, ale ja nie żmija do następnego

Oczywiście mam się czym podzielić plamy wyglądają niepozornie bo mają po 15-30cm średnicy, ale w każdej jest kilkadziesiąt sztuk o ile nie więcej.
Pisz jakie masz preferencje to zrobię Ci zdjęcia jutro

No i różanka pokadrowana by nie było widać, np niezebranych ścinek po buksach

Bogdziu na rozmowę u Kindzi czasu brakło, ale przynajmniej wyściskać można się było do następnego razu, a bigosik fakt był pyszny, a co do tego to ja bardzo wybredny i trudno mi dogodzić