Kasiu to samo sobie uświadomiłam jak wracaliśmy do domu. Ale miałam nadzieję że się nie zorientujesz . Więc chyba nie tylko Kapiasy do powtórki. A u Vivy jakoś tak samo wyszło- zobaczyłam tło i olśnienia dostałam że to miejsce na takie zdjecie i Oni byli w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie i tak samo wyszło. A ja jak ten pomysłowy Dobromir- taka kulka na głowie mi poskacze i pomysły wpadają. A może u Was w sobotę było za gorąco i ta kulka nie chciała skakać