Bożenko, Elisko, Alicji, dziękuję bardzo za miłe słowa
W necie jest tyle inspiracji, że trzeba coś zdziałać ☺️
Dzisiaj powstały następne
Trzeba jeszcze je podrasować
Śliczna Pusia. Oczary masz już pięknie kwitnące i ciemierniki się zbierają.
Host nie siałam, ale nasionka do kupienia widziałam kiedyś w sklepie ogrodniczym.
Jolu, wspaniała wycieczka do pięknego miejsca. Łany czosnków zachwycające, piwonie w ilościach niewyobrażalnych,
cudne po prostu.
Tyle niebieskości, a co kwitnie za kocimiętkami, pokrojem podobne do żeleźniaka? (na pierwszym zdjęciu)
Dziewczyny ja je lubię wszystkie, a szczególnie te stare, zwykłe kremowe, mają upajający zapach i są niezniszczalne
a co do samopoczucia, poprawa i to jest ważne
Aniu, o bardzo dobra wiadomość. Ponieważ zaczynam z papryką to posadzę tylko 6 krzaczków. Mam trzy odmiany. Dzisiaj pani w ogrodniczym poleciła mi odmianę Roberta F1. Dokupiłam jeszcze jedną paprykę w sklepie.
Faktycznie dużo miałaś papryk, na bogato
Miało dzisiaj padać, na szczęście koło 11tej wyszło słońce i przebijało się przez chmury przez większą część dnia
Odwiedziliśmy z rudzielcem "nasze" łąki. Wody pełno, ale w tym miejscu to akurat powód do radości
Lidko, spójrz na zdjęcie. (Pati, wybacz, potem usunę. Jakoś zawsze lepiej zobrazować słowa zdjęciem.)
Przedstawia 9-letnią 'Limelight' z zawiązanymi kwiatostanami. Ma wys. ok. 240 cm. Gdy rozwiną się kwiatostany będzie jeszcze wyższa. Nie mierzyłam jej szer., ale z pewnością ma ok. 160-180 cm.
Podczas sadzenia krzaczek miał może wys. 40-50 cm. i 3-5 gałązek.
Nie dokarmiam jej jakoś specjalnie. Ziemia naturalna to piach. Pod koronę dostaje kompost i jeden raz w sezonie nawóz dedykowany dla hortensji. Rośnie w słońcu, więc wody jej nie żałuję.
Hortensje to duże krzewy.
Edit: Jeszcze dodam, że akurat ta hortka pół swojego żywota przeżyła w bardzo trudnych warunkach. Rosła bowiem pod koroną 18 m. świerku, który bardzo ją ocieniał i podkradał jej wodę.
Zdjęcie sprzed kilku lat - strzałka wskazuje limkę.
Znalazłam jeszcze jedno stare zdjęcie.Tu lepiej ją widać.
Bożenko, też jestem ciekawa żelaźniaka. Lubię wysiewy, ale ilość miejsc na parapetach ograniczona. Najwyżej ustawię ławeczkę przy oknie tarasowym
Kup te róże, każda róża, która jest mieszańcem piżmowym, to zakup udany. to żelazne róże. Jak masz miejsce, to dopakuj do koszyka Bouquet Parfait. Przecudne są te bukieciki panny młodej. Ja ją tak nazwałam.
Cześć Anita, mam pytanie czy kupując Dagliczje były one w formie pisemnej? Bardzo mi się podobają ale obawiam się, że mogą być za duże do mojego ogrodu
Jest przepiękna!!!
Taka to zadowoli zmysły mojego chłopa.
więc bede sie radzić w sprawie cięcia, musze też zamocować jej pędy do pergoli, oborniczka dostanie i niech rośnie. wtorek mam wolny to bede działać.
Jadę dziś, myślę chyba ekipy nie ma, nie widzę ich z ogrodu ani nie słyszę a oni zaczęli od drogi. Za blisko więc pewnie 1 panel do demontażu, chyba że wystarczy to zostawimy
Witaj Małgosiu w moich ogrodowych progach.
Dziękuję za miłe słowa
Jeżówki, to już wspomnienie. Zostały pożarte przez ślimaki, cześć może sama zginęła. Właśnie wysiałam z nasion i w przyszłym roku zobaczymy co to będzie. Mam takie jedno miejsce gdzie ślimaki może ich nie pożrą. Chyba w tym roku zastosuję granulki, bo zżerają mi też moje kochane iryski bródkowe.
Rozumiem.
Kochana dla Ciebie na pocieszenie moja Giardina, która kiedyś rosła na pergoli. Musiałam ją przesadzić. Zobacz jaką będziesz miała piękność.
Ona rozkręca się powolutku, ale jak się rozkręci, to jest cud miód malina
Mnie rozwaliła ta róża, czy to Lykkefund ?,ale też rabata z czosnkami
Zacieniona też ciekawa z kolorowymi klonami, pewnie sporo muszą tam podlewać?
Jak oni to robią że kocimiętka tak pięknie stoi, moja zawsze się pokłada,
Powiedz mi Jolu, jak planujesz te swoje wycieczki, czy to przy okazji zwiedzasz ogrody czy też celowo organizujesz wyjazdy jednodniowe do konkretnych ogrodów? No zazdroszczę że Ci się chce