U mnie dziś wreszcie słonko od rana a ja jak na złość w pracy do wieczora będę siedzieć, ale trudno może trochę się osuszy to lepiej będzie sadzić jak pogoda się utrzyma ( a tak prognozują) to może uda się coś podziałać w niedzielę bo jutro M ciągnie mnie na grzyby (podobno są)
dla córci dużo zdrówka życzę
pozdrawiam
Iwona
Papryczki i mnie kusiły... daj znać jak długo będą cieszyć oczy
Co do szczawika to u mnie tego badziewa też dużo... dziewczyny u Marzenki chyba pisały aby pryskać go octem (oczywiście uważając aby oszczędzić inne rośliny) najlepiej w słoneczne dni (a tego ostatnio jak na lekarstwo) próbowałaś może? Bo ja zbieram się aby zobaczyć, czy zda test ten ocet
Ania mam pytanie do Ciebie - od frontu na wąską rabatę przy bryle domu pod sosnowe kule na pniu chcę dać bluszcz, żeby ładnie zadarnił - tam dość sucho i tak mnie zastanawia czy tulipany (bo też planuję tam wsadzić) dadzą radę z czasem jak bluszcz mocno się rozrośnie przebić się przez niego? Jak uważasz?
Jakie cudne trawiszcza, a evergoldy jak na masie przybrały piękne... moje też już całkiem spore były... były! bo w ubiegłą niedzielę zeżarły mi kuce...
Ale żeby nie było, że ogrodowo całkiem cisza pokarzę Wam moje świeżo obsadzone donice od frontu - jak widać jesiennie już... i wianek z anabellek zerżnięty od Asi-Navi - mój już nie taki świeżutki, bo na anabellach jesień odcisnęła już ślad...
Moje antarctica przed chwilą sprawdziłam w necie jaką wysokość powinny mieć to 40-45 - więc się łapią
white dream mają 40-50cm
to tylko te dwa w bieli mi wyskoczyły w sklepie internetowym w przedziale 40-50cm
Hortki w takiej formie bardzo lubię - nic na zimę się z nimi nie dzieje, nie okrywam... moje nie są szczepione tylko wyprowadzone w takiej formie, w innym przypadku należałoby miejsce szczepienia na zimę zabezpieczyć, bo one najbardziej wrażliwe na przemarzanie (przynajmniej w młodych egzemplarzach)
Te z trawami są NN (miały być limkami) za nimi mam miskanty gracilimusy sadzone na mijankę - odległość 60cm od pnia hortek i mniej więcej 40-50 za linią hortek - daj więcej jak masz miejsce moje mają 3 lata i zaczyna się robić tu ciasno... zastanawiam się czy rozplenic stąd nie eksmitować wiosną
Na pniu kupowałam wiosną w tym roku jeszcze wanilki, ładnie przyrosły, ale póki co mają dość wiotkie gałązki i przez ciężar kwiatów wyglądają jak pająki myślę w przyszłym już będzie ok
Też zwróciłam uwagę, że czochy mniejsze niż te co sadziłam w ubiegłym... wczoraj siostra na kawę wpadła i czosnki olbrzymie kupiła przez neta za 5zł - i gratisowa przesyłka... czekam na info jak dostanie jak cebule wyglądają
tym razem mi się udało po części, choć czasem sobie mówię, że mam słabą tą silną wolę
U mnie może deszczu nie ma (ewentualnie wieczorem lub w nocy), ale mimo wszystko pogoda nie nastraja jakoś mnie... zdecydowanie za duży skok temperatur w dół i słońca jak na lekarstwo... dołuje to strasznie... poza tym córa już mi się zdążyła pochorować, zaledwie po 3 dniach przedszkola....