Natomiast floksy belejakie...pogroziłam im palcem...muszę im Twoje pokazać, coby wiedziały jak mają wyglądać.
No i ta pomaranczowa jeżówka cudna. Czy z tyłu za liliami to masz niebieskie floksy? U nas tez burze i ulewny deszcz cała noc i jeszcze pada ale uff bez gradu. Pozdrawiam
Zawsze szczególnie oglądam te rośliny, których u siebie nie mam. Wszystko piękne.. Nieraz marudziłam, że mam duży ogród, którego nie ogarniam, ale teraz się cieszę, że jeszcze przez długi czas będę miała gdzie wsadzać nowe odkrycia kwiatowe 
Starałam się , żeby stale coś w ogrodzie kwitło i dawało kolor udaje się to choć muszę dopracować bylinówkę z naparstnicami i ostróżkami bo w tym momencie tam mało koloru, za to dużo nasienników, ale jeszcze nie obcinam bo chcę by dojrzały i się wysiaływiec tak sobie sterczą takie strączki. łubinowa nawet nie oplewiona bo w tym sezonie jeszcze zostanie przerobiona na placyk pod bacówkę i dopiero łubiny i floksy posadzę w docelowe miejsca ......taki mój misz masz ale kofany i dający dużo radości i satysfakcji, nie pozwala mi też nadmiernie utyć.....fitness za darmo
Łazieneczka cacuszko, no ale Ty masz tyle smaku , że nie mogło być inaczej. , bo jak Ty masz to ja jestem usprawiedliwiona. 
A co tam będę sobie żałować Bardzo dziękuję Choć mi teraz dni się już mylą, ponieważ pracuję na noc i w dzień odsypiam moja Bonica coraz bardziej szaleje, ale nie mam kiedy fotki zrobić 
A Soul ma pierwszego pączka Czekam z niecierpliwością na pierwszego kwiatucha
Za szybko ten czas leci oj za szybko
Sporo pędów przemarzło przez wiosenne przymrozki. Największy krzew teraz wielkością jest jak średnie krzewy.
a Honeymilk mnie zachwyca czy na zimę donice będziesz wynosić do garażu czy zostawisz na tarasie ?
a kanciki rewelka ja na floksy jeszcze muszę poczekać....
