Ula nie wiem jak u Ciebie, ale dzisiaj bardzo dużo napisałam, opisałam wstawiłam zdjęcia a potem wyskoczył błąd i wszystko zniknęło a drugi raz już mi się nie chciało produkować a i spieszyłam się na spotkanie w interesach. Ula wstępnie z Anią mówiłyśmy, że może za dwa tygodnie u mnie?
Bardzo kolorowo bo i floksy kwitną i cynie już ale za mocne słonce a potem znowu ulewy, nie ma kiedy porządku zrobić. Za chwile jak zakwitną hortensje to znowu będzie zupełnie inny ale to już sama zobaczysz Za szybko ten czas leci oj za szybko
Ciesze się, że Ci się podoba, chce jeszcze dosadzić rózowego krwawnika a ograniczyć tego białegp. Musze zobaczyć u Ciebie jak takie połączenie pasuje? U mnie liliowce coś słabo w tym roku, chyba za sucho mają.
Mam takie ciemne bordowe lilie, ale z pewnością nie są takie jak Twoje. Już przekwitły i nie są takie błyszczące. Na pachnące lilie jeszcze muszę trochę poczekać, nawet nie wiem które przetrwały wiosenne przesadzanie rabaty...
Moje róże też nie obcięte...może pod wieczór się za nie wezmę...jakoś mi się dzisiaj nic nie chce.
Macham Danuś