malgorzata_szewczyk napisał(a)

Kasiu u mnie też taki widok od rana.Teraz słońce walczy dzielnie
Kwiatuchy poprawiły mi nastrój. Chce mi się już stokrotekBuziaki

Krótko był śnieżek, ale przynajmniej mogłam zobaczyc jak wygląda zimowa sceneria po przesadzeniach
A teraz to juz wiosna pełna gębą - by Ci bardziej poprawić nasrtój - proszę

Cebulowe ciągle szaleją
moje ulubione niestety NN

Moniq napisał(a)

Fajnie przezimowala mi ta trawka. Help me co to za carex, chyba?
Dokupilabym, fajna czupeyna nawet po zimie

Wygląda na Ice Dance U mnie też tak ładnie wygląda Super się rozkrzewia, łatwo ją podzielić i mieć swoje sadzonki

Maj jak zwykle zachwycał soczystą zielenią

W tym samym miesiącu ułożyliśmy płyty betonowe we wgłębniku

Fajnie przezimowala mi ta trawka. Help me co to za carex, chyba?
Dokupilabym, fajna czupeyna nawet po zimie

W kwietniu miał miejsce zakup drzewa, w którym się zakochałam i chyba nie tylko ja- świdośliwa lamarcka




a tutaj już w towarzystwie kulek bukszpanowych

katel napisał(a)

Listki i pajączek! No to już wiosnę masz a u nas zima znowu i białawo .
Gratulacje z okazji 100 stron!

O dziękuję , nawet nie zauważyłam że to już 100

U nas dzisiaj chłodno, ale bez wiatru, deszczu i śniegu.
W ogródku coraz przyjemniej. Myślę, że wystarczy kilka dni ze słońcem i brzozy i wierzby zrobią się zielone.
Pąki są już bardzo nabrzmiałe.
Czekam, aż się rozwiną przebiśniegi. Nieśmiało próbują

Korzystając z jeszcze z chwili czasu wstawię fotki w wycieczki na półwysep Sao Lourenco. Niestety nie udało nam się zrobić całej trasy, jako że dziecię nasze zbuntowało się w połowie drogi i musieliśmy zawrócić. Nie możemy odżałować widoków, które nas ominęły.



Ignacy jeszcze dzielnie wędruje:

Anda napisał(a)

Mnie również zachwyciły kukliki. Kiedyś myślałam, że są tylko żółte i pomarańczowe, ale oglądałam program Monty Dona, zobaczyłam różowe i przepadłam Zamierzam je dosadzić do orlików. Jak myślisz, czy to dobry pomysł?

Myślę, że dobry. Do tego trawki albo irysy/liliowce. Wyjdzie takie trochę CHFS 2015 Uwielbiam
https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/467-chelsea-flower-show-2015-migawki-i-roznosci-ogrodowe
Dla Ciebie róża z Wojsławic. Zdjęcia są z 21 maja.

Trochę przeraża mnie myśl o przesadzaniu serbów. Powoli przygotowuję teren pod płotem. Wczoraj wysadziłam stamtąd dwie śliwy wiśniowe. Trochę żałuję, że okazały się być egzemplarzami szczepionymi. Wplotłam je w nasadzenia rabat półksiężycowych w miejsce po jadalnej śliwie i wiązie Wredei. Śliwa wylądowała w sadzie w miejsce jabłonki, której korzeń przypominał zatemperowany ołówek. W zeszłym roku myślałam, że jabłonkę zaatakował mącznik. Nie wiem, co za gad zjadł ten korzeń.
Wiąz wylądował w głębi rabaty wzdłuż południowej granicy. Bardzo to skomplikowane, ale nieustanne oglądanie stołu jadalnego sąsiada po prostu mnie przerosło.

brzozowa





Bukszpany będą cięte w kule. To takie przełamanie naturalnego stylu tego fragmentu ogrodu. Tam rosną jeszcze rozchodniki okazałe, imperata, turzyce FC, barbule, a z przodu pierwiosnki. Ciekawa jestem wyglądu tego miejsca w kolejnych miesiącach.

Wiosenne zwiastuny przybierają na masie.

AsiaK_Z napisał(a)

Kasia, Ty sobie lat nie dodawaj

Asiu ja na mniej wyglądam niż mam - u nas to rodzinne (jak 22l miałam to dowód w sklepie jeszcze pokazywałam), niestety walka z kilogramami też .
Zastanawiałam się czy wczorajsze zdjęcia wstawić, bo nie chcę zimy rozsiewać no ale już się topi i niewiele zostało, to wstawiam .

pestka56 napisał(a)

Czy mnie się wydaje, że szczygły na zdjeciu masz

Mam, nic Ci się nie wydaje Latają całymi stadami.

ulubienice mojej córci tulipany Claudia



i Queen of Night

Asiu,
Aphrodite to cudowna róża (chociaz nie pachnie), u mnie w drugim sezonie wcale nie była już niska jak podają niektóre źródła - przekroczyła wysokość 110 cm, szerokości miała z 70-80 cm. Ma wyprostowany kształt krzaczka.




Natomiast Tradescant też w drugim sezonie był max 90 cm i jeszcze nie wiem czy jest w stanie u mnie być wyższy - dopiero się okaże w tym roku. Kwiat Tradescant ma ciekawy, przypomina dalie, wcześnie zakwita, pachnie, lecz jest jedno ale: buduje rozpadajacy się krzaczek, który wymaga podpórek.



Nie wiem jak ma wygladać Twoja rabata by wprost powiedzieć co ma być sprzodu - czy Aphrodite, czy Tradescant, ale po dwa krzaczki każdej tej róży bym na pewno tam posadziła.

Moja pierwsza samodzielna sadzonka rozchodnika białego. Wcześniej po prostu karpy dzieliłam na pół. Z tej nie było co dzielić a kwiat w transporcie się nadłamał. Szkoda było nie spróbować.


A tu pod śniegiem znalazłam gałązkę piwonii drzewiastej. Wsadziłam do wody i listki zaczyna puszczać.

Kasiu przepraszam, bylam pewna, ze je pokazywala. Wstawilam inne kwiatki z tego dnia a tych nie.
23 lutego byly takie