Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Ogród u stóp klasztoru cz. II 14:33, 18 lut 2017


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
Do góry
Musze jeszcze poszukać z zeszycie co to za pany bo nic nie pamiętam.
Jeszcze takie z tamtego roku mam.






Pogubiłam się po drodze... 14:20, 18 lut 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720
Do góry
Zapomniałam Wam powiedzieć że garażujemy choinkę ruszyła po świętach
Ogród u stóp klasztoru cz. II 14:18, 18 lut 2017


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
Do góry
IRENKA-Jedź z nami,im nas więcej tym fajniej.
masz rację z sianiem to tylko chodzi o frajdę i zabicie czasu,ale to co sieję w sadzonkach nie dostępne...no chyba że łubiny to tak.Będę siać te od ciebie co Sebek przywiózł i dostałam jeszcze od koleżanki malinowe ,te mi się szczególnie teraz podobają

MARGARETKA-A może się skusisz na wyjazd.Było by super.

PSZCZÓŁKA Ewka wbijasz do ziemi trzy paliki tuż koło drzewa w trójkącie. Odstęp ok 30cm od pnia. Potem te paliki łączysz cienkimi listewkami które wkręcasz do palików .a dodatkowo usztywniasz jeszcze przykręcając po przekątnej tak żeby pień był między nimi...ło matko ciężko tak bez obrazka.W casto to sznurki elastyczne kupisz.
Donice w przodzie wcześniej ,bo tam od rana do wieczora słońce i między domami jest baaardzo ciepło.
Zaś w tyle na tarasie mam często wiosenne przymrozki . Tam idzie zimny luft z lasu i już nie raz była ewakuacja doniczek do ściany, okrywanie kocami,cuda na kiju. Teraz już wiem że maj optymalnie tam najlepszy termin .

BOŻENKANa tłumy nie ma rady,mnie to jakoś nie przeszkadza.Cieszę się bardzo


RENIA- Spróbuj POLYVERSUM WP.Chwalą go bardzo i całkowicie ekologiczny.
Ten rok był trudny dla piwonii bo polewało często i ciepło było a to idealne warunki dla grzybów .
Moja koleżanka ma taką zasadę ,że po takich dniach kiedy pada i bardzo ciepło to lecie z opryskiem na grzyba cały ogród po kolei.Jest to sposób szkółkarzy.
Ja też tak robię ,zwłaszcza teraz kiedy już ogród się starzeje i grzybów dużo.Lecę wtedy wszystko miedzianem albo topsinem.
O piwoniach to wiedz ,że okropne żarłoki i sam kompost nie wystarczy dla ładnych kwiatów.musisz zastosować i kompost z azotem dla liści ,ale i wieloskładnikowy z potasem , magnezem i miedzią dla bujnego kwitnienia.Ja lubię stary dobry florovit, i do róż i do piwonii.Teraz jednak wszyscy chwalą Yara mila. w tamtym roku przełamałam się i też nim sypałam


Renia dla ciebie i dla wszystkich miłych gości piwonie ,bo temat aktualny na forum i smutna pogoda dzisiaj.
























Pan Maluśkiewicz 14:16, 18 lut 2017


Dołączył: 21 kwi 2015
Posty: 3811
Do góry
moje zajęcie na wiosnę.
Ogród za grosze 14:10, 18 lut 2017


Dołączył: 30 gru 2016
Posty: 1341
Do góry
Milka napisał(a)
U Danusi czytałam o obawach, co do schroniskowych piesków. U mnie były 4 adopcje, Sonia-była przeznaczona do uśpienia, zabrałam ją ze schroniska gdy miała 3-miesiące, obecnie we wrześniu skończy 10 lat, nikt nigdy ze schroniska nie zainteresował się jej losem. Dobrze, że trafiła na nas, bo różnie potem bywa.
Przed Sonia był Pucek, 6-miesięczny piesek, przeżył u nas 10 lat, potem sąsiad struł nam 3 psy i Puck jako jedyny nie przeżył, a mógłby dożyc śmiało i 18 lat. Potem był Miłek, potem Misia, zabrana jako 6-tygodniowe szczenię, wychowana na paluszku w sypialni, dziś ma 2 lata.
Chcę kolejnego pieska, najbardziej lubię rottweilery, te muszą być z dobrej hodowli i od szczeniaka, ale z powodu wnusiów nie zaryzykuję, potem chciałam wilczarza irlandzkiego, ceny zaporowe i chyba za duży byłby, nie wiem czy bym sobie poradziła, choć to jeszcze nie zamknięta sprawa.
A teraz myślę, że może znowu kolejnego ze schroniska przygarnę, jakąś sierotę. dziwi mnie tylko, że nikt nigdy ze schroniska o żadnego psa się nie pyta, po wydaniu.
A patrząc na sunię, którą wybrała córka, to widzę w niej cechy amstafki, będzie świetnym, mądrym psem


Irenko wiem jak dobre masz serduszko dla roślin i zwierząt.
Dziękuję za wsparcie i otuchę.
Dobrze, że wzięłaś młode pieski, córki sunia też jest młoda, ale po przejściach. Do schroniska trafiła wycieńczona, była szczenna. Przeprowadzili aborcję i sterylizację.
Chcemy jej pomóc, tylko, że nie mamy żadnego doświadczenia.
Powoli nabiera śmiałości i podchodzi do nas , daje się pogłaskać i posmarować uszki



dwie moje baby na spacerze



Ogród z uśmiechem 14:05, 18 lut 2017


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Do góry
inka74 napisał(a)
Miesiąc czasu poza domem - ciężko by mi było. 2 tygodnie max wytrzymuję. Ale ten czas szybko leci.

Piękny musi być ten tunel grabowy latem. Rodki też już wiosenne bardzo. Ciekawe jak wyglądają kwitnące. Nad morzem i hortensje i rodki dobrze się mają.

Jejku jak cię zasypało!


Oj tam, oj tam, to tylko miesiąc
Renia pisała, że widziała go latem, sesję fotograficzną tam robiła

Glauca globosa nic sobie z zimy nie robi

Ogród z uśmiechem 13:58, 18 lut 2017


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Do góry
Hortensje czekają na ścięcie, bidulka różyczka zastanawia się co tu jeszcze robi, wszystkie dwie sztuki goyi zostawiłam na krzaczku aby zobaczyć jak będę wyglądać niezrywane

Pogubiłam się po drodze... 13:57, 18 lut 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720
Do góry
Gościa miałam Kasia przywiozła swój arsenał nasienny kawę wypiłyśmy, nasionami się wymieniłyśmy
Ogród z uśmiechem 13:50, 18 lut 2017


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Do góry
Dzisiejszy ogród wyglądał tak. Oczywiście omijałam śnieg wieeelkim łukiem

Najpierw patyczkowo: azalia, magnolia i tuja.



Fatsja japońska - Fatsia japonica 13:43, 18 lut 2017


Dołączył: 18 lut 2017
Posty: 2
Do góry
Mieszkam na wschodnim wybrzezu Szkocji, strefa mrozoodpornosci 8a. Jesienia udalo mi sie dostac owa Fatsia Polycarpa, posadzilem ja w zacienionej czesci ogrodu, zima temperatura spadla do -8 ale jak widac na zdjeciu swieza posadzona F. Polycarpa spokojnie znosi spadki do -8

Ranczo Szmaragdowa Dolina 13:21, 18 lut 2017


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
Paweł wiem , że jak ziemia puści to wsiąknie , ale u mnie grunt zamarznięty na 40 cm w głąb( wiem bo słupy jak wkopywali to pokazali), a glina i stok północny, późno się nagrzewa i słabo wodę przepuszcza Nim wsiąknie, wiele z roślin na samym dole wygnije Bo z góry to woda spłynie w dół

Znalazłam mój cedr himalajski po zeszłej zimie po odsłonięciu

a poszukam zdjęć późniejszych

Wygląda, jak cedr zwisający
Wodą się nie przejmuj, wsiąknie, jak tylko słońce dłużej będzie
Moje ukochane miejsce na ziemi 13:17, 18 lut 2017


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
agata19762 napisał(a)
U mnie pada śnieg. zima nie odpuszcza.

No tego się nie spodziewałam! gratuluję z bumkiem
Pod Biało-Niebieską Chmurką ogród Basilikum 13:17, 18 lut 2017


Dołączył: 22 sty 2016
Posty: 5010
Do góry
Basilikum napisał(a)

Baranek w najlepszej formie ale chyba nie wszystko jest ok, bo zlapalam go na kradziezy. Pociagnal dwa razy od mamy ale krotko i plecial do ciotek.


Tu widac jak kradnie, tylna czesc wyglada inaczej jak ta u mamy na gornym zdjeciu.



Iza Ty to zaraz kradnie
Pan Bóg kazał się dzielić
uwielbiam te Twoje sierściuchy
Pod Biało-Niebieską Chmurką ogród Basilikum 13:14, 18 lut 2017


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Basilikum napisał(a)

Baranek w najlepszej formie ale chyba nie wszystko jest ok, bo zlapalam go na kradziezy. Pociagnal dwa razy od mamy ale krotko i plecial do ciotek.


Tu widac jak kradnie, tylna czesc wyglada inaczej jak ta u mamy na gornym zdjeciu.



Śliczne one, a ten mały, łobuz
Ostnica - Stipa 13:06, 18 lut 2017


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Do góry
Moja Stipa siana 12 luty .Dzisiejsza fotka
Sezon 2017 u Hanusi 13:06, 18 lut 2017


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7465
Do góry
Ela z Ptasiego Raju- w moim wieku już super bieganie musze odstawić, ale i tak jeszcze po wątkach ganiam, a czasami na jakiś film się zapatrzę. Oczy muszę oszczędzać, bo przecież do 100 lat mi mają wystarczyć

Miłego dnia

Bawarka 13:05, 18 lut 2017


Dołączył: 22 sty 2016
Posty: 5010
Do góry
Kasiek napisał(a)
Raz dwa trzy...Pierwsza A raczej pierwszy


Mam juz wiosne


ło matko ale suuuuuuuuuupcio !!!!!!!!!!!!!
Ty pewnie tańczysz z radości
Kosolkowa Pasja 12:37, 18 lut 2017


Dołączył: 11 lip 2014
Posty: 6457
Do góry
Witam się po przerwie! Bardzo, bardzo mi miło że zaglądacie chociaż tu cisza i gospodyni brak! I dziękuję za pochwały mebelkow! Fotek nie mam. Zrobiona jest częściowo jest tylko witrynka.
Ale.. Najważniejsze jest to, że wiosna tuż tuż! Przyleciały żurawie.. Powietrze pachnie już inaczej.. Dziś przycięłam drzewka owocowe, przy okazji cięcia gałązek brzozy, modrzewia i winobluszvzu do wicia wiankow. Cebulowe przebijają się przez zmarznieta jeszcze ziemię. Zaczynają kwitnące przebisniegi
Jeszcze chwilka, jeszcze moment, i trzeba będzie ruszyć pogrzebać w ziemi

Kosolkowa Pasja 12:37, 18 lut 2017


Dołączył: 11 lip 2014
Posty: 6457
Do góry
Witam się po przerwie! Bardzo, bardzo mi miło że zaglądacie chociaż tu cisza i gospodyni brak! I dziękuję za pochwały mebelkow! Fotek nie mam. Zrobiona jest częściowo jest tylko witrynka.
Ale.. Najważniejsze jest to, że wiosna tuż tuż! Przyleciały żurawie.. Powietrze pachnie już inaczej.. Dziś przycięłam drzewka owocowe, przy okazji cięcia gałązek brzozy, modrzewia i winobluszvzu do wicia wiankow. Cebulowe przebijają się przez zmarznieta jeszcze ziemię. Zaczynają kwitnące przebisniegi
Jeszcze chwilka, jeszcze moment, i trzeba będzie ruszyć pogrzebać w ziemi

Buszując w zbożu i kukurydzy:) 12:27, 18 lut 2017


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
Do góry
Milka napisał(a)
To prawda, ale fajnie że jesteś



Też się cieszę
Już w ubiegłym sezonie bardziej towarzysko tu bywałam
Jesteście wspaniali




eee_taam napisał(a)


msze przyznać ci rację

choc dostajesz tu dużą dawke motywacji i wiele dobrych rad ...to jednak czasu potrzeba zeby choc na chwilke do ulubionych watków zajrzeć....i jednak jak czas reglamentowany to lepiej sie nie logować ...bo chwilka szybko zmienia sie w godzinke czy dwie


O tak, motywacja i rady - bezcenne
Ale jest właśnie tak jak piszesz. Jak się chce do wszystkich znajomych zajrzeć, ssprawdzić co słychać, coś napisać to z godziny robi nagle się kilka



Ja już napawam się kolorem walentynkowego prezentu. Dzielę się z Wami doznaniami






Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies