
Dawno, dawno temu z 25 wiosen wstecz posadzono trzmielinę pod magnolią, bo podobno roślinka wszędzie urośnie.
Bez podlewania trzmielina przeżyła jeden sezon i zniknęła.
Trzy lata temu pojawił się jeden pęd...nie wiem, czy wiatr przygnał nasionko czy to ta sama sprzed lat, przetrwała tyle czasu.