To sprzęt mało używany. Ja prowadzę firmę ogrodniczą i chyba raz w roku używam do wycinania wysokich chwastów w nowo zrobionym ogrodzie. Bardzo rzadko. Mamy jakąś tam drogą kosę spalinową, a nawet dwie, ale oprócz marki ważniejsze są inne rzeczy, parametry, moc itp. Na tym się skup i na cenie skoro masz 1000 zł.
To tak jakbyśmy dyskutowali nad wyższością Świąt Wielkanocy nad Świętami Bożego Narodzenia. Jeśli ktoś ma Stigę to nie ma Hitachi, więc jak Ci cokolwiek poradzić? Skupiasz się na niewłaściwych tematach. Kup cokolwiek na co Cię stać i amatorsko wystarczy i ciesz się, gdy nie będzie się psuła.