Ogród Mirelli
15:34, 25 wrz 2015
Amelia, rozplenice w przyszłym roku będziesz miała ładne, bo ta moja roczna kupiona na próbę to piękna jest, a te, które w tym roku sadziłam to jeszcze małe
Cieszę się, że Ci się podoba
Znalezione posty dla frazy "rozplenica"
Amelia, rozplenice w przyszłym roku będziesz miała ładne, bo ta moja roczna kupiona na próbę to piękna jest, a te, które w tym roku sadziłam to jeszcze małe
Cieszę się, że Ci się podoba
Ogród Mirelli
14:08, 25 wrz 2015
ale się do zdjęć musiałam na cofaćrabata bylinowa cudo, rozplenica też ja tez teraz kupiłam 9 sztuk, ale moje to badylka, igiełkowa he he zawsze mnie ta nazwa rozbawia, nie wiem czemu super wszystko rośnie
rabata bylinowa cudo, rozplenica też ja tez teraz kupiłam 9 sztuk, ale moje to badylka, igiełkowa he he zawsze mnie ta nazwa rozbawia, nie wiem czemu super wszystko rośnie
Ogród dla moich synków
10:32, 25 wrz 2015
Anetko, Ty również na NIE dla kurzych łapek. 8 złoty to nie majątek, najwyżej komuś ją sprezentuję
Tam jest półcień. Bordo nie brałam jeszcze pod uwagę, dzięki
Szmaragdowy Zakątek
09:37, 25 wrz 2015
Carola, rozplenica zidentyfikowana, nie było nawet tak trudno…to rozplenica japońska FOXTROT
Ogród dla moich synków
08:41, 25 wrz 2015
Marga może coś bordowego tam dać za lawendą masz tam słońce czy rabatka w cieniu raczej?Trawy zginą za lawendą coś wyższego by pasowało no możę rozplenica hamlen ale ona zielona a zielone masz hosty.
Orzeszków zazdraszczam bo bardzo je lubię
Orzeszków zazdraszczam bo bardzo je lubię
Pomóżcie wyczarować mi ogród
21:50, 24 wrz 2015
Reniu to Hameln
od naszej Alinki. Dzięki za "komplimenta"
W moim ogrodzie, gdzie czas leniwy...
20:20, 24 wrz 2015
Taki już los nasz ogrodniczków 
Zrobię zdjęcie, tylko ten właz aż tak zakryty nie jest, można go zasłonić korą, ale jakoś na razie tego nie robię
Zrobię zdjęcie, tylko ten właz aż tak zakryty nie jest, można go zasłonić korą, ale jakoś na razie tego nie robię
Nasz ogród - Kasia i Tomek z Radkowa
19:22, 24 wrz 2015
Tomku ,Kasiu - rośliny od was mają się świetnie .ciągle wracam wspomnieniami do tego pieknego ogrodu . oczywiście nie byłabym sobą gdybym od was nie przywiozła jakiejś inspiracji .
miałam wielki problem z rozplenicą przy oczku ,bo rozsiewała mi się w trawniku i plewienie jest po prostu karą ,a twoja hakone przy stawku takie wrażenie na mnie zrobiła że natychmiastowo pomysł wprowadzam jak tylko rozplenica zżółknie , zaraz ciacham i wyciągam ...ale operacja logistyczna będzie bo kępa ma jakieś 6 lat .
pozdrawiam A.
miałam wielki problem z rozplenicą przy oczku ,bo rozsiewała mi się w trawniku i plewienie jest po prostu karą ,a twoja hakone przy stawku takie wrażenie na mnie zrobiła że natychmiastowo pomysł wprowadzam jak tylko rozplenica zżółknie , zaraz ciacham i wyciągam ...ale operacja logistyczna będzie bo kępa ma jakieś 6 lat .
pozdrawiam A.
Szmaragdowy Zakątek
19:13, 24 wrz 2015
Kilka obrazków ze „szmaragdowego”…
nowe żurawki Berry Smoothie już się zadomowiły na dobre
dereń pagodowy zyskał obrzeże, jest jeszcze malutki i trawa chciała go żywcem „pożreć”
miłorzęby TROLL powoli ubierają jesienny garniturek
fajna ta rozplenica, ma takie śmieszne "kotki"...czy ktoś wie jak się nazywa?
nowe żurawki Berry Smoothie już się zadomowiły na dobre
dereń pagodowy zyskał obrzeże, jest jeszcze malutki i trawa chciała go żywcem „pożreć”
miłorzęby TROLL powoli ubierają jesienny garniturek
fajna ta rozplenica, ma takie śmieszne "kotki"...czy ktoś wie jak się nazywa?
Co z tym ogródeczkiem począć
18:13, 24 wrz 2015
Czy rozwalone a pomiedzy rozplenica
Ogród wyrozumiały
14:06, 24 wrz 2015
Iza, berberysy lepiej nie rządkiem tylko nieregularnie. One się ładnie łączą z kosodrzewiną i trzcinnikami. Ale jeżeli zimozieloną rośliną byłyby bukszpany to lepszym towarzystwem są miskanty ML.
Można przesunąć tylko Red Baron trochę w prawo i rabatę żwirową zrobić do samej krawędzi, z pasmem RB wchodzącym potem w głąb rabaty (po jej lewej stronie)i grupą zimozielonych niskich krzewów po prawej, takich żeby lekko przewyższały RB jak urosną. RB od liliowców można oddzielić czymś zimozielonym - świerk 'Nidiformis'? kosodrzewina? płożący cis?. Chyba ten pierwszy, ma ładny pokrój.
I posadziłabym po obu stronach brzóz w tle duże krzewy kwitnące wiosną, jak tawuły wiosenne, te biało kwitnące, bo wszystkie te rośliny - hortensje, miskanty, rozchodniki - sa ozdobne dopiero w drugiej połowie sezonu. Z tego powodu zastanowiłabym się też czy pod brzozami nie posadzić trzcinników zamiast miskantów. Już by kwitły w czerwcu. Wtedy pionowe kształty - RB, berberysy i trzcinniki, otaczałyby półkolem grupę niskich zimozielonych roślin.
Rozplenice z rozchodnikami za tawułami japońskimi są b. fajnym pomysłem
A na tej rabacie w kąciku przy tarasie można posadzić budleję po lewej stronie, koło rynny, a po prawej dołączyć tego trzeciego 'Wojtka' i może jakąś jedną trawę typu rozplenica (duża). I reszta w różach.
Fajnym pnączem jest powojnik Paul Frages - nie wysiewa się, ale liście oczywiście do sprzatania też by były. Bluszcz po latach także zacznie owocować, jeśli będzie mu tam dobrze, no ale dopiero po latach.
Można przesunąć tylko Red Baron trochę w prawo i rabatę żwirową zrobić do samej krawędzi, z pasmem RB wchodzącym potem w głąb rabaty (po jej lewej stronie)i grupą zimozielonych niskich krzewów po prawej, takich żeby lekko przewyższały RB jak urosną. RB od liliowców można oddzielić czymś zimozielonym - świerk 'Nidiformis'? kosodrzewina? płożący cis?. Chyba ten pierwszy, ma ładny pokrój.
I posadziłabym po obu stronach brzóz w tle duże krzewy kwitnące wiosną, jak tawuły wiosenne, te biało kwitnące, bo wszystkie te rośliny - hortensje, miskanty, rozchodniki - sa ozdobne dopiero w drugiej połowie sezonu. Z tego powodu zastanowiłabym się też czy pod brzozami nie posadzić trzcinników zamiast miskantów. Już by kwitły w czerwcu. Wtedy pionowe kształty - RB, berberysy i trzcinniki, otaczałyby półkolem grupę niskich zimozielonych roślin.
Rozplenice z rozchodnikami za tawułami japońskimi są b. fajnym pomysłem
A na tej rabacie w kąciku przy tarasie można posadzić budleję po lewej stronie, koło rynny, a po prawej dołączyć tego trzeciego 'Wojtka' i może jakąś jedną trawę typu rozplenica (duża). I reszta w różach.
Fajnym pnączem jest powojnik Paul Frages - nie wysiewa się, ale liście oczywiście do sprzatania też by były. Bluszcz po latach także zacznie owocować, jeśli będzie mu tam dobrze, no ale dopiero po latach.
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
14:04, 24 wrz 2015
Ale mi namieszałaś
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
14:02, 24 wrz 2015
eeee wczerwcu to chyba rozplenica a reszta chyba szybciej.moze nie beda od razu wysokie ale takie zeby zasłonic to juz tak...wczesniej i tak nie siedzisz tyle na tarasie żeby to widziac
W moim ogrodzie, gdzie czas leniwy...
12:34, 24 wrz 2015
marta Ty masz na tym środkowym klombie szambo? czy coś pomieszałam...pokażesz z bliska jak je rozplenica zakrywa?
Małymi kroczkami do celu...
07:23, 24 wrz 2015
Mirellko i bardzo dobrze,że uświadomiłas ludzi, ludzie często nie zdają sobie sprawy jaka rozbieżności cenowe są po szkolkach. Ja ostatnio uświadomiłam ciotke, powiedziała mi,że w jednej szkolce róże są taniutkie, czyli za 40 zł, a jak jej powiedziałam ile ja płaciłam za swoją usłyszałam " taaak"
Mi deren też się bardzo podoba, widziałam w realizacji Danusi jak pięknie rozjaśnia rabatę.
Małymi kroczkami do celu...
06:40, 24 wrz 2015
Czytam o cenach, macie rację powariowali. Kupowałam rozplenice w jednej ogrodniczej za 8,10 i takie same w tej samej ogrodniczej były za 20,00 zł. Pytam skąd taka rozbieżności - Pani mówi,że inny producent. Oczywiście te drogie stoją z przodu zawsze.
Ale to jeszcze nic. W innej ogrodniczej kupowałam po 11,00 i chciałam dokupić następnego dnia były już po 35,00 - dlaczego, bo nowa dostawa, bo sezon na nie,bo kwitną.
Ale najlepiej było w trzeciej ogrodniczej. Taka rozplenica wielkości jak moja posadzona w ubiegłym roku na próbę kosztowała 80,00 złotych. Wyraziłem swoje zdanie jak to ja oczywiście i już nie jestem tam mile widziana, bo byli ludzie,którzy się nią zachwycali i może by kupili, ale jak powiedziałam,żeby kupili taką za 8,10 u Strączkowskich i za rok będzie taka jak ta to się zdziwili i zrezygnowali. Mina Pani sprzedającej bezcenna.
Ale to jeszcze nic. W innej ogrodniczej kupowałam po 11,00 i chciałam dokupić następnego dnia były już po 35,00 - dlaczego, bo nowa dostawa, bo sezon na nie,bo kwitną.
Ale najlepiej było w trzeciej ogrodniczej. Taka rozplenica wielkości jak moja posadzona w ubiegłym roku na próbę kosztowała 80,00 złotych. Wyraziłem swoje zdanie jak to ja oczywiście i już nie jestem tam mile widziana, bo byli ludzie,którzy się nią zachwycali i może by kupili, ale jak powiedziałam,żeby kupili taką za 8,10 u Strączkowskich i za rok będzie taka jak ta to się zdziwili i zrezygnowali. Mina Pani sprzedającej bezcenna.
Ogród - Moje spełnione marzenie
00:22, 24 wrz 2015
Witam.
Ogród zostawiony samemu sobie, dał radę. Już z miesiąc działam w nim czynnie i zaległości nadrobiłam.
Do Was wpadałam od czasu do czasu.
Zmian u mnie troszkę, zarówno w ogrodzie, jak i w życiu. Ot, bywa. A my musimy dalej do przodu i do przodu, aż do końca.
Jesień zawitała do naszych zielonych miejsc, ale ciepło jest jeszcze i ogród podlany. Z tego podlanego ogrodu, to cieszę się najbardziej.
A wracając do jesieni, zdobi ogród kolorami, jeszcze nie jest złota, jeszcze dużo zieleni. Jednak czuć, że jest.
Ale dosyć o mnie, zapraszam do ogrodu.
Trawy zaczęły dominować nad innymi roślinami. Dla mnie są niesamowite. Ten szum, ten zachwycający widok ich kłosów.
Miłka okazała
Kwitnąca NN z widokiem.
Rozplenica japońska.
Miskanty i Miłka.
I Zośka w trawach.
W lipcu było tak. Mimo suszy, ogród dał radę.
Wiśniowa panienka.
To mały sad, którym idziemy do nowszej cześci ogrodu, ale o tym innym razem.
Ogród zostawiony samemu sobie, dał radę. Już z miesiąc działam w nim czynnie i zaległości nadrobiłam.
Do Was wpadałam od czasu do czasu.
Zmian u mnie troszkę, zarówno w ogrodzie, jak i w życiu. Ot, bywa. A my musimy dalej do przodu i do przodu, aż do końca.
Jesień zawitała do naszych zielonych miejsc, ale ciepło jest jeszcze i ogród podlany. Z tego podlanego ogrodu, to cieszę się najbardziej.
A wracając do jesieni, zdobi ogród kolorami, jeszcze nie jest złota, jeszcze dużo zieleni. Jednak czuć, że jest.
Ale dosyć o mnie, zapraszam do ogrodu.
Trawy zaczęły dominować nad innymi roślinami. Dla mnie są niesamowite. Ten szum, ten zachwycający widok ich kłosów.
Miłka okazała
Kwitnąca NN z widokiem.
Rozplenica japońska.
Miskanty i Miłka.
I Zośka w trawach.
W lipcu było tak. Mimo suszy, ogród dał radę.
Wiśniowa panienka.
To mały sad, którym idziemy do nowszej cześci ogrodu, ale o tym innym razem.
Pomóżcie wyczarować mi ogród
00:05, 24 wrz 2015
Czy to rozplenica Magic ?
Ale masz wypielęgnowane rabatki
Życie w wiejskim ogrodzie
22:29, 23 wrz 2015
Dzięki Paweł za podjęcie tematu
Życie w wiejskim ogrodzie
22:25, 23 wrz 2015
To nie ona, ma inne kłosy Mojej są długie, wąskie i się lenią jak przekwitają
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w
Polityce plików cookies