Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ślimak"

Opuchlaki 20:33, 11 mar 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Bea napisał(a)
Kasia,

bardzo proszę z wyprzedzeniem pisz co robić bo ten osobnik złapany już w tym roku.

Proszę


Niestety to jest kara za brak zimy.... to coś o czym pisałam, że jeszcze zapłaczemy, że nie było mrozów, śniegu i pory roku zwanej zimą
Ale nie mamy wpływu na klimat...
Brak zimy spowodował, że przeżyły osobniki dorosłe, które zwykle zimują, ale w uprawach, które są pod osłonami. Jak widać przeżyły i w gruncie, a to oznacza, że przyspieszy się okres mnożenia tego dziadostwa.. i jaja mogą być złożone dużo szybciej. I to może tłumaczyć, że mogą być już jaja....
Po analizie z tego co można wyszperać... i z autopsji.. pierwszy przypadek, białe kuleczki.. to jaja ślimaków.. 99%.
U siebie jaja ślimaków mam dosłownie wszędzie.. w normalna zimę one padały, a tę przetrwały... gdzie nie zerknę to są jaja ślimaków.. moja radość z wiosny trochę została ostudzona.. bo .. ślimaki będą problemem ogromnym.. i opuchlaki.. W tym roku zjadły mi rozchodniki i żurawki (nauczka, że żurawki kupujemy tylko w sprawdzonych miejscach... od mego stałego dostawcy 100 % po 2 latach żurawek jest zdrowa).

Natomiast żółte kuleczki.. to na 99% nawóz, a białą kulka na pierwszym to ślimak... jak robiłaś rozsadki to kuleczki były owinięte korzonkami.. teraz po zżarciu żurawek przez larwy.. kuleczki się odsłoniły i wypadły...

Czytając cykl rozwojowy opuchlaków.. to jaja są maks 21 dni.. czyli musiały by być złożone niedawno.. dlatego też nie mamy zdjęć jaj, bo trudno je wypatrzeć. Jak osobnik dorosły składa jaja, to roślina jest piękna i zdrowa.. dopiero larwy robią pogrom.. a wtedy zaglądamy i jajek już nie ma.
Cykl rozwojowym może trwać i 2 lata.. bo larwy potrafią długo być w ziemi, zanim nie przeistoczą sie w osobnika dorosłego.. zdolnego złożyć 500 jaj...

Mogę pisać głupoty, ale przegryzłam się. przez wiele artykułów które są dostępne w necie. w języku polskim i angielskim... wyciągam wnioski sama.... i tak mi to wychodzi.

Są w sprzedaży sadzonki wrotyczu, ale takiego niskiego.. chyba trzeba posadzić go na rabatach.. ma odstraszać..
Ogród w skali mikro :) 20:07, 10 mar 2014


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Do góry
malgorzata_szewczyk napisał(a)
Eluś kfiotek piękny Krokusy zbóje może jeszcze wyjdą Troszkę nadrobiłam choć z trudem
Buziam.


Wychodzą Gośku , powolusiu .. W tempie takim zawrotnym ... Że ślimak by sie prędkości wystraszył

Ja nie wiedziałam ,że one na noc klapują płatki a w słoneczku rozchylają .. Ale miałam radochę .. Rasowe ogrodniczki , plosiem siem tu nie śmiać

Ps.. Nie nadrabiaj .. Jest tule fajnych wątków do obskoczenia

Ściskam
"Baśniowy" Ogród 13:59, 05 mar 2014


Dołączył: 13 lip 2011
Posty: 1013
Do góry
Macie rację, nie ma co grymasić Ale bliżej wiosny , to jakoś się tak bardziej człowiekowi chce robić i nie myśli melancholijnie, bo tyle roboty,że nie wiadomo w co ręce włożyć...
A mnie opanowała pelargoniowa mania, mam ponad 50 sadzonek Kilka posadzę w doniczkach na tarasie i balkonie, a resztę wysadzę do ziemi ,idealnie sprawdzają się na rabatach, nie zżera je ślimak, ani żaden opuchlak,i najważniejsze kwitną do mrozów...
Pół pokoju zajęte hihi
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 16:48, 03 mar 2014


Dołączył: 14 lis 2010
Posty: 7595
Do góry
U mnie słabo...powoli jak ślimakale może to i dobrze bo zamiast w robocie siedziałabym tylko w ogrodzie!
Wilcza Góra 09:10, 26 lut 2014


Dołączył: 31 lip 2012
Posty: 5530
Do góry
Mala_Mi napisał(a)


To wygląda jak ślimak w białym futrze..
Super fotki...
I już wiem dlaczego zmiana awatarka


Twojego avatarka nikt nie pobije - jest rewelacyjny
a jak dołożyć rewelacyjne teksty Malej Mi na FB to jestem zawsze obśmiana po pachy
mój awatar to chociaż "w temacie" miał być

miłego dzionka,
Wilczyca
Wilcza Góra 09:01, 26 lut 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
WilczaGora napisał(a)
to są białe kotki ? czy białe myszki ?



To wygląda jak ślimak w białym futrze..
Super fotki...
I już wiem dlaczego zmiana awatarka
Ania i róże i cała reszta :) 18:54, 07 lut 2014


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
Do góry
irena_milek napisał(a)
Róż masz mnóstwo, trudno wybrać nr 1, ale fajnie, że też i inne roślinki są i tak fajnie skomponowane z tymi różami i romantyczną panienką

Ja wiem, że takie panienki nie każdy lubi , ale ja lubię .
O ile nie są to przesadzone posągi.
Rośliny komponuję raz lepiej, raz gorzej, potem poprawiam i poprawiam.. i tak leci sezon za sezonem .

Agcia napisał(a)
Witaj Aniu, postanowiłam napisać choć chciałam oglądać Twój ogród z "ukrycia"
Jesteś czwartą osobą na Ogrodowisku, której wątek obejrzałam od początku do końca. Zajęło mi to 3 dni, bo internet mam radiowy czyt.wolny jak ślimak Zaczęłam od końca ale znikłaś na jakiś czas więc zaczęłam oglądać od 1 strony. Moja miłość do róż dopiero się zaczyna, więc lubię patrzeć na nie u kogoś. Z resztą u mnie w ogrodzie w ogóle jeszcze sporo pracy.. Fajnie, że dzielisz się swoją wiedzą, jak ktoś o coś pyta to odpowiadasz szczegółowo, dodajesz zdjęcia- widać, że chcesz pomóc.
Pięknie jest u Ciebie..
Super wyszła zmiana tych rabat! (myślałam, że zrobisz dokładnie tak jak Sebek nakreślił ale tak jak jest też gra )
Robisz też super zdjęcia.
Skoro obejrzałam ponad 400 stron to pewnie będę oglądać już dalej, i oczywiście ośmielę się pytać gdy będę potrzebowała Twojej fachowej pomocy
Serdecznie pozdrawiam i życzę szybkiej wiosny w ogródku

Witaj Agciu .
Bardzo Ci dziękuję za tyle ciepłych słów i dziękuję, że poświęciłaś swój wolny czas na przejrzenie mojego wątku. Zaskoczyłaś mnie , ja już w sumie nie pamiętam co w nim jest tam trochę wstecz .
Zmiany robię systematycznie, niestety wzięłam się za ogród nie od tej strony, co trzeba, zamiast zacząć od tła, od drzew i krzewów, wzięłam się od tego, czym ten ogród wykończyć powinnam. To dlatego teraz mam tyle róż i nie wiem, co tu zrobić, żeby je jakoś dobrze ze sobą połączyć i dodać tego, co trzeba, aby uzyskać w końcu jako taki efekt.
Zapraszam Cię serdecznie do mnie, kiedy tylko będziesz miała ochotę, również chętnie odwiedzę Twój wątek i z przyjemnością będę obserwować jak rozwija się Twoja miłość do róż .

monteverde napisał(a)
Aniu obejrzałam zaległości, pozdrawiam

Hej Aneczko, buziam :**

Bogdzia napisał(a)
Ale sie naoglądałam cudnych róż. Pozdrawiam.

Bogdziu, pozdrawiam również :**
Ania i róże i cała reszta :) 12:06, 31 sty 2014


Dołączył: 26 sty 2013
Posty: 4403
Do góry
Witaj Aniu, postanowiłam napisać choć chciałam oglądać Twój ogród z "ukrycia"
Jesteś czwartą osobą na Ogrodowisku, której wątek obejrzałam od początku do końca. Zajęło mi to 3 dni, bo internet mam radiowy czyt.wolny jak ślimak Zaczęłam od końca ale znikłaś na jakiś czas więc zaczęłam oglądać od 1 strony. Moja miłość do róż dopiero się zaczyna, więc lubię patrzeć na nie u kogoś. Z resztą u mnie w ogrodzie w ogóle jeszcze sporo pracy.. Fajnie, że dzielisz się swoją wiedzą, jak ktoś o coś pyta to odpowiadasz szczegółowo, dodajesz zdjęcia- widać, że chcesz pomóc.
Pięknie jest u Ciebie..
Super wyszła zmiana tych rabat! (myślałam, że zrobisz dokładnie tak jak Sebek nakreślił ale tak jak jest też gra )
Robisz też super zdjęcia.
Skoro obejrzałam ponad 400 stron to pewnie będę oglądać już dalej, i oczywiście ośmielę się pytać gdy będę potrzebowała Twojej fachowej pomocy
Serdecznie pozdrawiam i życzę szybkiej wiosny w ogródku
Ogrodnik Mimo Woli cd 10:34, 23 sty 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
ana_art napisał(a)

co to? a i powiedz mi jak traktujesz krwawnik bo widzialam u Cibie rózowy? a ja też miałam w tamtym roku i se gdybam.
Też uważam że matka jest bleeeee tak samo jak ojciec


Aneta, to Pierwiosnek Viala, jest taki nietypowy bo kwitnie.. w czerwcu. Dostałam go na spotkaniu u mnie.. i ma sie dobrze Jesienią przesadziłam i mam nadzieję, że mu nie zaszkodziłam. Dostałąm 3 szt.. 2 Viala i 1 inny... ale nazwy jeszcze nie ustaliłam..

Krwawniki mam dwa różne... i mam do nich mieszane uczucia.. na razie wylądowały w 4 miejscu.. nigdzie nie mogą u mnie zagrzać miejsca. Rozrastają sie jak najgorszy chwast.. ale to nie problem. Problemem jest to, że sie pokładają.. łysieją na dole i uwielbiają go różne gąsienice i ślimaki. Jest rośliną na której sprawdzam, czy te nagoskorupowe łajzy sie już pojawiły czy nie.. Zawsze ślimaki są szybsze ode mnie i potem moje krwawniki wyglądają byle jak. Mam za żyzną ziemię dla nich.. wyrzucone na skalniak z ubogą ziemią też wybujały do nieba.. i ściągnęły rzesze ślimaków i gąsienic.. Na skalniaku zero chemii, bo wszytko mi potem spływa do oczka gdzie są ryby. Wiec ze skalniaka też wyeksmitowałam.
Ładne są, długo kwitną, ale te pokładanie sie i wszystkie plagi które je dopadają..... na razie są na warunkowym...
A to ślimak na krwawniku, że nie kłamię I nie prawdą że hosty są przysmakiem.. przysmakiem jest krwawnik.


Ogród cioci 14:55, 22 sty 2014


Dołączył: 04 wrz 2013
Posty: 262
Do góry
Dziękuję za pamięć i za wizytę. Twojego Wątku już nie dam rady śledzić - pędzisz z prędkością ponadświetlną
Ja jestem ślimak, do wyścigów się nie nadaję.
Ale wpadnę co jakiś czas ponadgryzać wzrokiem Twoje roślinki.
I nie mogę się doczekać wiosennej burzy tulipanów
Na Francuskiej 11:24, 06 gru 2013


Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 1266
Do góry
Ania74 napisał(a)
Zgodzę się Niech teraz sypnie, a w marcu niech już będzie wiosna. Bendem ukontentowana
Twoje dzieciątka rok po roku, no to też nie miałaś łatwo... Ale teraz już fajnie co?! Nawet ja zauważyłam, że mi jakoś lżej się zrobiło. Najmłodsze dziecię przy starszakach jakieś takie mądre się robi, że szok. No i już nie płacze jak tylko wyjdę z pokoju...
Magdalenka ty tam uważaj na drodze, ja z dzieciakami też jeżdżę jak ślimak... zbyt cenny ładunek.


Na początku było trochę ciężko, nie raz płakałam i opadałam z sił. Teraz to jest luz Można wyjść choćby do gródka, a dzieci mogą zostać w domu. Wcześniej to nawet śmieci bez córci nie mogłam wyrzucić
Od rana zastanawiam się, czy jechać na ten roczek. U nas wiało strasznie w nocy, śniegu ledwo spadło. Ale jest inny problem- jest okropnie ślisko. Byłam na mieście, ulice w większości śliskie, tam gdzie słonko przyświeciło to lód się trochę rozpuścił. Pewnie gorzej w polu. Mam jeszcze kilka godzin na decyzję, nie chcę ryzykować...prawda, że ładunek zbyt cenny.

Na Francuskiej 20:34, 05 gru 2013


Dołączył: 22 wrz 2013
Posty: 801
Do góry
Zgodzę się Niech teraz sypnie, a w marcu niech już będzie wiosna. Bendem ukontentowana
Twoje dzieciątka rok po roku, no to też nie miałaś łatwo... Ale teraz już fajnie co?! Nawet ja zauważyłam, że mi jakoś lżej się zrobiło. Najmłodsze dziecię przy starszakach jakieś takie mądre się robi, że szok. No i już nie płacze jak tylko wyjdę z pokoju...
Magdalenka ty tam uważaj na drodze, ja z dzieciakami też jeżdżę jak ślimak... zbyt cenny ładunek.
Mój 4 arowy azyl... 23:48, 27 lis 2013


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
Muszę wstawić jakieś zdjęcia, bo koloru mi brak. Od zieloneych iglaczków zacznę:

Cyprysik tępołuskowy Nana Gracilis - ujęcie z góry
Kupiłam go dość dawno temu, pamiętam cenę, bo drogi był - niewielka sadzonka kosztowała 60 zł! Posadziłam go w niezbyt dobrym miejscu i przez kilka lat odkładałam termin przesadzenia. Niewiele brakowało a zmarnowałby się całkiem. Aż wreszcie zrobiłam to w roku ubiegłym. Od razu ruszył.



Jałowiec łuskowaty Blue Carpet - samowystarczalny


Jałowiec łuskowaty Blue Star - bardzo wolno rośnie! Tu z karłowatą choiną kanadyjską Jeddeloh


Jałowiec sabiński Tamariscifolia - nożyce pójdą w ruch, na 'spodek' go przytnę Miał być 'ślimak', ale po cięciu zarósł w tempie przyspieszonym)



Moja bajka 11:51, 20 lis 2013


Dołączył: 21 sty 2013
Posty: 4630
Do góry
Katkak napisał(a)


Basieńko ślimak fajowy A chowasz go gdzieś na zimę, czy zostaje w ogródku? Pozdrówka


Hej Kasiu.
Ja ślimaka chowam na zimę do domku, mam jeszcze grzybki i teź je chowam
Pozdrawiam
Moja bajka 09:40, 16 lis 2013


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
Ślimak Basi fajowy, to prawda
Moja bajka 08:00, 15 lis 2013


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
BASIA8 napisał(a)
Hej Kasieńko, secjalnie dla Ciebie swojego ślimaka z ogródeczka Ci przesyłam
Pozdrawiam.




Basieńko ślimak fajowy A chowasz go gdzieś na zimę, czy zostaje w ogródku? Pozdrówka
Moja bajka 19:05, 09 lis 2013


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
ele2001 napisał(a)
Kasiu widze że lubisz takie cudeńka u mojej siostry w ogrodzie pod krzewami też siedzą takie żyjątka terakotowa kaczka wielki ślimak i mały hipopotam on jest najfajniejszy co na niego potrze to micha mi się śmieje


Cześć Przemcio, to prawda, lubię takie stworki Wrzuć zdjęcie hipcia proszę, ciekawa jestem jak wygląda skoro taki pocieszny A zresztą kaczkę i ślimaka też pokaż. Ale skoro tak hipcia zarekomendowałeś to jego jestem najbardziej ciekawa
Moja bajka 18:33, 09 lis 2013


Dołączył: 25 lis 2011
Posty: 1483
Do góry
Kasiu widze że lubisz takie cudeńka u mojej siostry w ogrodzie pod krzewami też siedzą takie żyjątka terakotowa kaczka wielki ślimak i mały hipopotam on jest najfajniejszy co na niego potrze to micha mi się śmieje
Topiary - formy strzyżone inne niż cis i bukszpan 09:32, 25 paź 2013


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry

Informacja: Wątek został przeniesiony przez moderatora z Topiary z bukszpanu i cisa

Michał ale z Ciebie zdolny ogrodnik, a jak zaczynasz kształtować taki ślimak, to zaczynasz od?
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 15:48, 27 wrz 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Gęsi dobre w ogrodzie na ślimak... Robert Ci pomocnice wysłał
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies