Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodnik Mimo Woli cd

Ogrodnik Mimo Woli cd

zbigniew_gazda 10:08, 23 sty 2014


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11218
Mala_Mi napisał(a)
Gabrysia.. potwierdzam.. skandaliczny skandal....
i inne róże..
Śliczny ale archiwalny.... dwa podejścia i 2 razy wiatr złamał drzewo...



A mnie powaliło to coś. Cudne jest. Miałem kiedyś złotokap- ale niestety nie na nasze warunki klimatyczne. Każdej zimy umarzał i pędy startowały od nowa bez kwitnienia. Poszedł do pieca.
____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
Mala_Mi 10:34, 23 sty 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
ana_art napisał(a)

co to? a i powiedz mi jak traktujesz krwawnik bo widzialam u Cibie rózowy? a ja też miałam w tamtym roku i se gdybam.
Też uważam że matka jest bleeeee tak samo jak ojciec


Aneta, to Pierwiosnek Viala, jest taki nietypowy bo kwitnie.. w czerwcu. Dostałam go na spotkaniu u mnie.. i ma sie dobrze Jesienią przesadziłam i mam nadzieję, że mu nie zaszkodziłam. Dostałąm 3 szt.. 2 Viala i 1 inny... ale nazwy jeszcze nie ustaliłam..

Krwawniki mam dwa różne... i mam do nich mieszane uczucia.. na razie wylądowały w 4 miejscu.. nigdzie nie mogą u mnie zagrzać miejsca. Rozrastają sie jak najgorszy chwast.. ale to nie problem. Problemem jest to, że sie pokładają.. łysieją na dole i uwielbiają go różne gąsienice i ślimaki. Jest rośliną na której sprawdzam, czy te nagoskorupowe łajzy sie już pojawiły czy nie.. Zawsze ślimaki są szybsze ode mnie i potem moje krwawniki wyglądają byle jak. Mam za żyzną ziemię dla nich.. wyrzucone na skalniak z ubogą ziemią też wybujały do nieba.. i ściągnęły rzesze ślimaków i gąsienic.. Na skalniaku zero chemii, bo wszytko mi potem spływa do oczka gdzie są ryby. Wiec ze skalniaka też wyeksmitowałam.
Ładne są, długo kwitną, ale te pokładanie sie i wszystkie plagi które je dopadają..... na razie są na warunkowym...
A to ślimak na krwawniku, że nie kłamię I nie prawdą że hosty są przysmakiem.. przysmakiem jest krwawnik.


____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
ana_art 10:46, 23 sty 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
u mnie na szczęście ślimaków nie ma (na psa urok) posadzilam je w trawach więc dołów nie widać, zobaczymy jak w tym roku będzie jak mnie zneriwą to wylecą
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
Mala_Mi 10:47, 23 sty 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
anna_g napisał(a)
O matko kochana.... znaczy Babciu Aniu Kochana... U Ciebie to faktycznie moge powiedzieć "różowo mi" Ależ Ty tego masz... Mogłabym się gapić pół dnia gdybym mogła A mnie się wydawało że u siebie poszalałam, ha ha... ale ja jestem stateczna i umiarkowana nawet w szaleństwie Dobrego dnia.

ps. nie pamiętam ile płaciłam za previcur - choć mam wrazenie że było to ok 20-25 złotych i mnie to starczyło na wszystkie powojniki bo tylko je podlewałam... ale rozumiem że u Ciebie to jest insza inszość

Anuś.. ja wiem ile previcur kosztuje... bo mam go w apteczce zawsze.. tyle, że ja kupuję w pół litrowych opakowaniach Większych nie ma.. poprzednie lata miałam plagę chorób grzybowych.. ogród mi padał.. a ja byłam bezsilna.. Ale sytuacja na tyle opanowana, że w zeszłym roku już prawie niczym nie pryskaliśmy..
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
elzbieta_g 11:03, 23 sty 2014


Dołączył: 18 wrz 2013
Posty: 4785
Mala_Mi napisał(a)





o! mój kolega, w tym roku po tak ciepłej zimie,...jak na razie..to mnie chyba z butami zjedzą nie tylko kwiatki mi repecą ale i pod folią jarzynki
____________________
Ela-Ogród Eli, / Wizytówka
Mala_Mi 11:05, 23 sty 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Fineczka, Pszczółka - czasami mi coś mądrego chodzi po głowie

I takeigo pierwiosnka dostałam ... od Miry.... nazwy nie znam.. też chłodny fiolet



A teraz czas na chłodne fiolety Kolor Danusia ogłosiła
Zaczniemy budleją i motylkiem

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 11:08, 23 sty 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
zbigniew_gazda napisał(a)


A mnie powaliło to coś. Cudne jest. Miałem kiedyś złotokap- ale niestety nie na nasze warunki klimatyczne. Każdej zimy umarzał i pędy startowały od nowa bez kwitnienia. Poszedł do pieca.


Zbyszek to robinia akacjowa.... strasznie kruche drzewko.... łamie sie powyżej szczepienia, tam gdzie korona, nawet nie ma jak tego zaaplikować... było i nie jest.. dlatego nie wstawiałam nawet tego foto do różowych, bo już go po prostu nie mam.. tak jak i wiciokrzewa.. ale tego drugiego sama wykarczowałam z żalem.. Ale musiałam zrobić porządek.. a przesadzić nie było już gdzie.. to jest wielkie pnącze.

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 11:12, 23 sty 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Aneta i módl sie by nie dotarły.. a wbrew pozorom szybko chodzą.. u nas ludzie polikwidowali warzywniki, bo i tak nic się nie uchowa... przy domu to jeszcze jakoś sie pilnuje, ale one i tak szybsze..

Ela - ja też sie martwię, że po braku zimy one nas zjedzą z butami.. i wcale się nie cieszę z braku zimy, bo wiem co to oznacza dla ogrodów... to będzie rok wszystkich plag egipskich.. ale nie myślę, bo i tak nie mam na to wpływu. Kupię więcej niebieskich granulek i będę sypać.. nie dam sie bez walki

A teraz lecę szukać zimnych fioletów
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
finka 12:04, 23 sty 2014


Dołączył: 05 maj 2011
Posty: 1502
Mala_Mi napisał(a)
Fineczka, Pszczółka - czasami mi coś mądrego chodzi po głowie

I takeigo pierwiosnka dostałam ... od Miry.... nazwy nie znam.. też chłodny fiolet




Pewnie też ode mnie.. Primula capitata 'Salvana'
____________________
Marta /Finka/ Zielony Punkt - ogród Finki
Milka 12:10, 23 sty 2014


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Obejrzałąm wszystkie różowości, podziwiam cię za wstawienie zdjęć, bo to kupę czasu schodzi na odszukaniu
Pierwiosnek od Marty, gdzieś mi przepadł, może wymarzł
Wnusio cudny, nie dziwię się, żeś całą w skowronkach, tylko lecz się, żebyś malca mogła wycmokać
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies