Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Madżenka"

Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ... 00:03, 12 mar 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Analogicznie jak Sebek"przenalizowałam" sobie Twój stan w dniu dzisijeszym i dochodzę do wniosku, że oksfordki to większa strata niż domniemane przemarźnięcie tataraku
Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ... 00:02, 12 mar 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Widzisz Iza same plusy ujemne
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 23:58, 11 mar 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
kaisog1 napisał(a)
Ana to pomyśl tak racjonalnie... będzie Ci się chciało latać z obiadem w to miejsce?

To samo miałam napisać
Głosuję za kanapami i fotelami. Będziecie tam całe wieczory spędzać i pić poranna kawe grilla też zjecie
Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ... 23:52, 11 mar 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
I jak tu mieć z Wami doła z powodu tataraku nie mam oksfordek więc straty nie zaliczyłam. Piesia się leni ale ma krótką sierść którą brzeszczotem ( !!!!) wyczesuję. Alergię na piesię nie mam, ale mam na roslinki w ogrodzie , posiadam jednakże skuteczne antidotum wasnej produkcji, którym się mogę dowolnie zażerać a gdy w skuteczność przestaję wierzyć puszczam sobie reklamę tego antidotum , ktorą sobie sama nakręciłam... Żon szczęśliwie caly, nie polowa, bo kto by obiad ugotował? Ja siem zapytowuję, która połowa Żona wazniejsza?
Jedyny problem, to że pompa ciepła znów odmówiła posluszeństwa, znaczy się straciła "communication or system fault " cokolwiek to oznacza i po powrocie z pracy w domu było 16 stopni... Zatem tatarak przeniesiony do domu nie odczuł wstrząsu termicznego... A ja ukryta pod kocykiem biegalam po Waszych ogrodach

Jak sfiksy z popiołu lub jak uciemięzony lud odrodzimy sie za tydzien wraz z nadejściem ciepełka.

A dla rozgrzewki przed sezonem uprasza się o skrócik forum i dyskusje wielopoziomowe
Ogród Sylwii od początku cz.II 23:39, 11 mar 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Dobranoc Sylwia
Ogrodniczka i jej mały ogródeczek 23:38, 11 mar 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Pola napisał(a)
Kochani dzięki za odwiedzinki, w donicach będę kulki, ale jeszcze nie wiem czy na pniu czy bez pnia podsadzone petuniami. U mnie dziś w ciągu dnia + 3, teraz -3 w miare znośnie, mam nadzieję że weekend będzie słoneczny, jak nie to porządki w domu i oczywiście będzie sianie warzywek...

Jaką masz średnicę donic i kulek?
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 23:34, 11 mar 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
irena_milek napisał(a)


Marzenka, no koło mnie, codziennie przejeżdżam! o zgrozo, zajrzę i zdam relację, raz u nich byłam!!!
Jutro zostaję w domu, ratować co się da, szkoda mi trochę i zajrzę do nich;
dziś miałam problematyczne zakupy, aż mnie głowa boli.


Jszcze nie doczytałm co to za problematyczne zakupy?
U mnie może 1cm śniegu...
Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika 23:31, 11 mar 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Kończę , jeszcze muszę Wam w Waszych wątkach dobranoc powiedzieć
Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika 23:31, 11 mar 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Kasiek napisał(a)
Marzenko jeszcze troche,kota na sznurek wezme i przegonie po calej wsi,schudnie na bank ,a to znaczy ze wiosna lezie


Sadystka!! A ja mysłałam, że Ty zwierzętom pomagasz słoninkę zimową tak szybko zrzucać? Jeszcze futro wylenieje?!!
Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika 23:30, 11 mar 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Tess napisał(a)

Mogę Ci swojego kajaka pożyczyć, łatwo go przetransportować, polski składak.
Może znasz, produkowany w Niewiadowie jeszcze w latach siedemdziesiątych, Jantar.
Obecnie Niemcy takie produkują, bośmy (my, Polacy) swego czasu konstrukcji nie opatentowali.
Idę dalej tataraku wyglądać.


Bajoro mam, kajak mam, nic tylko tatarak przy bajorze sadzić... Sosnę i tak w tym miejsu trafi... Jak już 3 inne sztuki w tym pasie przybrzeznym...
Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika 23:28, 11 mar 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
agniecha973 napisał(a)
U nas też -4. Jeszcze chwila Marzena, wytrzymaj. Znajdź sobie jakieś nieogrodowe zajęcie, może wczasy zamów


Pranie składalam.... I doszłam do odkrywczych wnioskow, że moja rodzina podobne ilości prania i smieci gromadzi.... Niekończąca się historia...
Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika 23:26, 11 mar 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Syla napisał(a)
śliczności pokazujesz ... pozdrawiam Marzenko



Gdybyś zobaczyła ogród zimowy z tymi wszystkimi donicami (czarny plastik) ... Sprzed drzwi....
Dizajn jak ze wsi pod Wroclawiem
Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika 23:25, 11 mar 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Konstancja30 napisał(a)
muszę mieć ten tatarak ... ... wiosna w donicach nawet po krioterapii urocza


Musisz, ale nie za te cenę..... Po 5 zł można kupić ... Caly łan bym miała za te dwie sztuki...
Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika 23:24, 11 mar 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Kasiek napisał(a)
A nie mowilam zeby czekac na zdanie mojego kota?...Mowilam

Mówiłaś ale ja mądralińska jestem, nikogo nie słucham!
Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika 23:23, 11 mar 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Magda70 napisał(a)
eee no wszystko się trzyma...nawet stokrotki łebki podnoszą



Gdybym sekatorka do szewca na ostrzenie nie zawiozła i nie stała w korkach szybciej bym reanimowała...
Zatrzymało się na -4 u nas... Soi!! I niech stoi i nie drgnie!!
Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika 23:22, 11 mar 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Evchen napisał(a)
No to uff... roztopy w tataraku, a kompozycje ze stokrotkami urokliwe ... Dobrze, że się udało reanimować, bo zła Madżenka to chyba gorsze od ogrodowiskowego focha... no jakżesz miałybyśmy żyć ze złą Madżenką?... przerasta to moją wyobraźnię, która mała nie jest


Nom
Zła byłam na siebie straaaaaasznie!!!
Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika 23:03, 11 mar 2013


Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
Do góry
No to uff... roztopy w tataraku, a kompozycje ze stokrotkami urokliwe ... Dobrze, że się udało reanimować, bo zła Madżenka to chyba gorsze od ogrodowiskowego focha... no jakżesz miałybyśmy żyć ze złą Madżenką?... przerasta to moją wyobraźnię, która mała nie jest
Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika 22:33, 11 mar 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Gdy się ociepli zrobię fotki tataraku z trzmieliną i narcyzami w rynience przed wejściem...
Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika 22:32, 11 mar 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
ana_art napisał(a)

no przecież napisałam o co ich NIE podejrzewam,


Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika 22:32, 11 mar 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Pola napisał(a)

Jejku, dziewczyny jak u Was będą stożki i kulki cisowe, to jadę do Wrocławia, będę tak marudzić mojemu
M, że będzie mnie miał dosyć i ustąpi..... Czekam na wieści
Marzenko trzymam kciuki za tataraka, może da się reanimować


Irenka z Miłkowa da cynk
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies