Sebek
23:25, 11 mar 2013

Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
No i teraz mamy wszystko biało na czarnym gdzie Iza nam się podziewa 

No ale jak widzę nieszczęścia chodzą stadami - i w pracy - i w domu....Wszystko sobie przeanalityzowałem....No i doszedłem do wniosku, że nie dasz rady się rozpączkować i być tu i tu jednocześnie....No proste jak deska berlińska....A orzeszkami się nie przejmuj...lepiej zjeść i odchorować, niżby miało się zmarnować 

Jak się uporasz z piesą, powstaniesz jak sfinks z popiołów ( a raczej kudeł
) i będziesz znów jak ryba to będzie cyk bum bum
A wtedy piękny skrót poprosimy 











