u mnie widac bardzo delikatny wpadajacy w niebieski, taki nienachalny. chyba widzialam w tym sklepie, w ktorym swoja sadzonke kupilas tez sie szykowalam ale juz nie bylo. wpisalam na liste zakupow "zimowych". owa lista dramatycznie mi sie wydłuża
Jola dziękuję za pochwały a w kompleksy ,to nie masz co wpadać -akurat w miarę dobra fotka mi wyszła -tak naprawdę ( to kawałek rabaty przed domkiem ogrodnika ) ta rabata jest jeszcze mocno wkurzająca mnie -nic na niej nie rośnie tak jak bym chciała ( ma być w zimnej tonacji )
a fotka z pozycji żaby i w złotej godzinie
tu o innej porze dnia
Ula, hortensje pięknie się prezentują. A co to jest za tymi trawami, jakaś róża (?) intrygująco to wygląda.
Hortensja, o którą u mnie pytałaś to Pastel Green, u niej kwiaty zmieniają barwę, seledyn, biały, różowy, nie jest wielka, rośnie do 1,20m. Mam ją dopiero trzeci rok, wiosną była przesadzana. Rośnie całkiem dobrze, nie kaprysi.
Czytałam ,że nabawiłaś się kontuzji z nóżką -kuruj się i odpoczywaj dużo ,coby na przyszły sezon móc działać ogrodowo
Ania dziękuję
te kwiatuszki nie wyszły mi dobrze na fotce -one są blado-niebieskie i niziutke -to dzwonek chyba Elizabeth Oliver-jeśli dobrze nazwę zapamiętałam -kupiłam ,aż jedną sadzonkę na próbę
ps też na tych fotkach nie widać dokładnie ich koloru