Karolinko a niedziele to miło wspominam a dziś dopiero środa buuu buxiaki
Ewcia zaraz lecę coś tam znowu wymyśliła.
Beatko

))) trawnik żyje to najważniejsze bo trochę się matwilam po moich listopadowy pomysłach.
Hello Łukasz ....kiepska ze mnie organizatorka wiec może Ty coś zaproponujesz

)
Anula o psie to bym mogła więcej niż o ogrodzie ....dzięki bardzo. Mam problem bo nie zrobiłam jeszcze oprysku zong normalnie .
Sebek trawnik to efekt listopadowej wertykulacji hihi !
Basiu myślę że duża robotę w ogrodzie robią zimozielone .

dziękuję
Ewka no widzę ze do kolejnej roboty mnie zaciągasz hihi nie kancikow nie robiłam. Moje ciemierniki odmianowe wreszcie kwitną. I roza ma tysiące liści

)
Edziu się zobaczy co z lawenda musze przyciąć i czekamy

))) Buziaki
Marzenko pierwsze liście juz SoM