Twój groszek zaraz dorówna na, a potem przegoni mojego
Czy epimedium najpierw kwitnie a potem ma liście? Bo wyglądają jak uschłe, ale patrzę, ze kwiaty wypuszczają.
Magnolia naprawdę jest okazała.. niestety u nas wszystkie zmroziło i jeżdżę i patrzę tylko na brązowe szmaty na drzewach. I cytując za klasykiem.. Ale sorki taki mamy klimat..
Moja magnolia Yellow River dla Ciebie w tym roku dopiero pierwszy raz takie duże kwiaty ma na czubkach pędów, pozostałe malutkie. Wnioskuję że będzie potrzebowała nawożenia po kwitnieniu.
Śmiesznie wygląda w towarzystwie dużych bukszpanów i iglaków, ale za 2 lata już jakieś proporcje będą lepsze
Ewa Witam Cię serdecznie w moim ogrodzie
Wiosną zawsze u mnie sporo kolorów na rabatach i w donicach, później ogród robi się bardziej wyciszony. Magnolia to Susan, rośnie u mnie już 15 lat, niestety za mało jej zapewniłem miejsca i jest trochę zdeformowana przez sąsiednie nasadzenia. Również pozdrawiam
Jest piękna to magnolia Alexandrina kupiłam w zeszłym roku ale jeszcze nie kwitnie może w przyszłym
Za to żółta pąków dużo, ale nie kwapi się do rozkwitu jeszcze nie je pora widocznie. U mnie były przymrozki nawet wiśnia nie wygląda tak pięknie jak w tym. Ma dużo liści i kwiaty kwitną i obraz kwiatów nie widoczny.
Mirko poproś córke o zrobienie fotek - ciekawa jestem tego drzewka .
Iolanthe kupowałam na żywo - w markecie - miałam wtedy jeszcze bardzo nikłe pojęcie o roślinach z opisu wynikało że jest małym drzewkiem do 3m a posadziłam ją tam gdzie rośnie w celu zatrzymania silnych wiatrów - nie wiedziałam wtedy że magnolie nie lubiął przeciągów.
Felixa kupiłam przez internet na All.. u jakiegoś mało zananego sprzedawcy- co niestety nie daje mi pewności odmiany ale zaryzykowałam, zobaczymay za kilka lat
Iolantche pachnie bardzo pięknie ale nie jest to zapach zbyt intensywny - czuć go jak się włoży nos do kwiatu - być może jeśli kwiatów będzie więcej to będzie wyczuwalny przy przechodzeniu obok drzewka ale ja nie mam takich doświadczeń.
Kwitnie niestety wcześnie i pewnie dlatego kwiaty tak wcześnie przemarzają.
Podobna odmiana ale kwitnąca później to Atlas - być może jej kwiaty będą bardziej odporne.
Co do Felixa nie mam jeszcze żadnych doświadczeń - sadzony jesienią, podsypny korą ale nie okrywany patyczek ok 30-40cm przetrwał zimę ale pąki liściowe jeszcze się nie rozwijają, możliwe że góra patyczka jest lekko zmarznięta - ale z cięciem czekam aż wystartuje to się okaże .
Rodki zaczynają najpiekniejszy czas u Ciebie, ale ta magnolia to pełen zachwyt we mnie budzi
Ja dzisiaj dostałam rodka w prezencie i teraz dumam, że chyba muszę jeszcze jedną rabatę stworzyć bo nie mam miejsca dobrego dla niego.....
Magnolia ma jakies 17 lat, może rok mniej i co rok pięknie kwitnie , czasem mróz ja załatwia ale coraz rzadziej. Czekam zeby urosł Laura ta dopiero da spektakl.
Poppy, miło, że zajrzałaś Sasanki rosną w pełnym słońcu cały dzień. Swoja glinę rozluźniłam kompostem i piaskiem, dodałam popiołu. Zasilam też dolomitem, chociaż ostatnie dwa lata o tym zapominałam. Kępa, którą pokazywałam ostatnio wydała 40 kwiatków - policzyłam z czystej ciekawości Życzę powodzenia w ich uprawie
Moja młoda magnolia liźnięta przymrozkiem, mimo to zakwitła
Prawdę mówiąc denerwuje mnie ich wczesne kwitnienie bo wiele osób mnie prosiło ze chce przyjechac , powinnam sie przygotowac kulinarnie ale nie wyrabiam a one chcą kwitnac.Magnolia w rzeczywistosci wygląda zjawiskowo , zdjęcia nie oddaja uroku. Tu pąki Dominika a w tle inna magnolia.