Poranki jeszcze ciepłe, jeszcze słoneczne ale już widać nadciągającą jesien. Poranna kawa na osłonecznionym tarasie to jest to na co bardzo liczyłam Jeszcze nie doknca skonczone, ale już coraz bliżej.
Zapominam robić zdjęcia rabatom dla porównań o różnych porach roku i do oglądania po latach
Dziś będzie front. Rabaty zmieniły się bardzo od czasu założenia w sierpniu 2024 roku. Jedna thuja i jedna kocimiętka wypadły i nawet tego nie widać. Jest gęsto i różnorodnie, praktycznie cały czas coś kwitnie Rozplenice Hameln dzielone w sierpniu w upale, też dały radę.
Z hakone próbuj z miejscówką, to na prawdę fajna trawa. U mnie zielona w randze "zapchaj dziury"
Żółta wolniej przybiera na masie ale dużo zależy od miejscówki
A jak z deszczem u Was? Ja dziś przeszłam po ogrodzie i jestem w szoku jak jest sucho. Nawet zawilce nie dają rady. A w prognozach kolejny tydzień bez deszczu.
Ten łan już tak ładnie nie wygląda.
Tak było 15 sierpnia, jeszcze świeżo i zielono.