Kurcze, to teraz się zakręciłam, myślałam, że mam Gracillimusa, ale ten mój też ma jasny paseczek na liściach -taki jak te Twoje. To jakiego ja mam? Czym się różni Gracillimus od Morning Light?????
Milenko - morning light mają właśnie taki szaro-zielony kolor i rosną do 1.60 m, Gracillimusy są mocno zielone i rosną do 2 metrów.
Dzięki Aniu
To mój jest właśnie taki zielono-szary, ale ma 1pasek przez środek, czyli chyba Gracillimus, bo M.l. ma podobno środkiem pasek i jeszcze jasne obrzeżenie liścia. Czy Twój M.L ma jasny kolor przez środek + po bokach?
1 - stożek z cisa lub świerk serbski - taki co najmniej na 2 metry
2 - bukszpan - nierówno porozrzucane kule jak i żywopłocik
3 - drzewo - może być coś o purpurowej koronie - np. buk lub wiśnia
4 - hortensje limelight
Nie jestem pewien co do ilości kulek - a ilość bylin to już w ogóle przypadkowa
Żółte żurawki to mogą być citronelle (jeśli jest tu co najmniej półcień) - jak nie to key lime pie.
Tam gdzie mają być hortensje i drzewo liściaste dałbym korę - oddzielić ten kawałek ekobordem, bo będzie to bardziej praktyczne.
Kurcze, to teraz się zakręciłam, myślałam, że mam Gracillimusa, ale ten mój też ma jasny paseczek na liściach -taki jak te Twoje. To jakiego ja mam? Czym się różni Gracillimus od Morning Light?????
Milenko - morning light mają właśnie taki szaro-zielony kolor i rosną do 1.60 m, Gracillimusy są mocno zielone i rosną do 2 metrów.
Dzięki Aniu
To mój jest właśnie taki zielono-szary, ale ma 1pasek przez środek, czyli chyba Gracillimus, bo M.l. ma podobno środkiem pasek i jeszcze jasne obrzeżenie liścia. Czy Twój M.L ma jasny kolor przez środek + po bokach?
Kurcze, to teraz się zakręciłam, myślałam, że mam Gracillimusa, ale ten mój też ma jasny paseczek na liściach -taki jak te Twoje. To jakiego ja mam? Czym się różni Gracillimus od Morning Light?????
Milenko - morning light mają właśnie taki szaro-zielony kolor i rosną do 1.60 m, Gracillimusy są mocno zielone i rosną do 2 metrów.
Miskanty są mega fajne ja mam jednego gracillimusa już dużego i go kocham ze wszystkich roślin najbardziej w tym roku przemarzł połową, ale już nadrobił z nawiązką. Już planuję zakup następnych, np. Adagio i Variegatus Sebek, a te Twoje są bardzo duże i bardzo tanie miałeś szczęście chłopie
Tadam próba wody
Nawóz jesienny podsypany i podlewa sie automatycznie
Suuuper !!!!
Tylko tak się zastanawiam czy zraszacze leją Ci też po roślinach?
Bo do tego kawałka trawnika, gdzie ostatnio przerabiałaś rabatę woda też dotrzeć musi, a zraszacza nie widzę? Chyba, że masz rotacyjny? Tak się tylko pytam, bo mnie samego nawadnianie kusi
Sebku jutro dokładne ustawianie wszystkich zraszaczy aby nie pryskały na boki na róże i lawendę
Na zdjęciu tylko dwa zraszacze działają z 8, bo M nie potrafil jednocześnie wszystkich uruchomić Niech się jutro szkoli
Zraszacze są rotacyjne i statyczne, zależy od miejsca
kilka rabatek do poprawek ... no Madżenko maleńka kosmetyka żebyś nie oszalała tak tylko leżąc i delektując się tym co idealne i gotowe ... ranczo na jesień przygotowane ... nie wiem co chcesz od austinki - przecież pąki ma i fliczna ... fairy faktycznie jest głupotoodporna - piszę bo u mnie ma mnóstwo pąków i każdego dnia patrzę i nie wierzę ... za to tu patrzę i wzdycham ... z planem czy bez odwaliłaś kawał dobrej roboty ... własnymi ręcami ... fiu fiu
Iza austinka gdy kwitnie jets piekna, tylko dlaczego ma tak mało pąków? Dopiero teraz wypuściła więcej ale każdy kwiat jest tylko 1-2 dni....
Angielki taj mają, że kwitną jakiś czas i znów przestają - zazwyczaj to obfite kwitnienie jest 2-3 razy w roku - tak to pojawiają się pojedyncze kwiaty. Musisz się z tym pogodzić Ale z roku na rok będą coraz większe to i kwiaty będą częściej.
Tadam próba wody
Nawóz jesienny podsypany i podlewa sie automatycznie
Suuuper !!!!
Tylko tak się zastanawiam czy zraszacze leją Ci też po roślinach?
Bo do tego kawałka trawnika, gdzie ostatnio przerabiałaś rabatę woda też dotrzeć musi, a zraszacza nie widzę? Chyba, że masz rotacyjny? Tak się tylko pytam, bo mnie samego nawadnianie kusi