Grujecznik pendula w moim ogrodzie od ok. 8 lat. Obecnie ma ok. 3m wysokości.
Tu w towarzystwie kaliny jap. "Mariesii" i kaliny angielskiej:
Tu fotka przez gałązki kwitnącego judaszowca:
Często traci wszystkie liście podczas kwietniowych i majowych przymrozków i wtedy widać przez cały sezon, że jest osłabiony.
Większy problem był jednak kilka lat temu, kiedy na początku maja temperatura w jedną noc spadła do minus 6-7 st. Pień popękał i do dziś jest uszkodzony.
Od tego czasu na wiosnę go osłaniam (sam pień do ok pół metra nad ziemią).
Nigdy nie przebarwia się jesienią na bordowo, zawsze na żółto. Może to kwestia podłoża: