Odwiedzam i ja
Super warzywnik! Piękny, zielony dywan- trawnik robi ogromną różnicę. Roślinki się rozszalały! Glicynia zakwitła! Trochę Ci jej zazdroszczę, sama nie potrafię się zdecydować.
No, ale altana! Brawo Ty! Kocham taki minimalizm.
Dziękuję za miłe słowa. Do altany jeszcze trzeba żagiel zamówić, poza tym wiele planów na ten rok, ale czy wszystkie wypalą??? Się okaże. Najlepsze są takie spontany jak z altaną. Wróciliśmy z wakacji, popatrzyliśmy na bałagan jaki panował w miejscu altany i decyzja - jutro kupujemy kostkę, drewno zamówiliśmy przy okazji gdyż znajomy zamawiał na wiatę a my tylko podpięliśmy sie pod niego i takim cudem, drewno przyjechało dzień po kostce...