Takie zmiany powstały na rabatach, które szykuje na następny sezon.
N
Em nie dostał kory mielonej, więc póki co sypnęłam ziemią ogrodową i zagrabiłam.
Rodki również przesadzone za poradą Sylwii.
Podsypałam je trochę korą.
Aktualnie wszędzie dostępne są wrzosy, więc myślę ,że może do tych rodków dosadzę kilka, ale to już na następny tydzień. Jutro szykuje nam się z Em i przyjaciółmi wyjazd do Ostródy. Taki czas dla nas bez dzieci.
Miłego