Daleko od tarasu umieść kurnik, bo smrodek będzie przeszkadzał, jeśli daleko to zależy czy lubisz pianie koguta ze świtem. Michał wściekał się jak u nas mieszkał, że sąsiedzki kogut budzi go, a on położył się o drugiej. Więc wybieraj Jeśli lubisz pospać to bez koguta, tylko że kury gorzej się niosą.
Sąsiedzkie kury wymordowała kuna. Teraz mam już spokój.
Kaloszki czekają na specjalną okazję żeby niespodzianka większa była Kolorów to ja teraz mam sporo, czarne, różowe, fioletowe, niebieskie hmmm. No i niespodzianka
Kaloszki dotarły 31 grudnia , jednak zamawiałam krótkie za kostkę, a przyszły długie No i co z tym fantem?, wydrukowałam zwrot, ale w końcu za radą Kasi chyba zostawię
Długie to są tylko do ozdoby, a nie do roboty Przykucnąć trudno w nich. A co dopiero kopać szpadlem
Kochani, uprzejmie informuję, że wszystkie osoby, które mi przysłały adresy otrzymają nasiona w kopercie. Nasion starczyło.
Dzisiaj dokończyłam pakowanie 80 kopert.
Kopertę z pieczątką "Ogrodowisko" trzeba rozpakowywać ostrożnie, nad talerzem lub papierem, aby nie pogubić drobnych nasion. Ostrożnie wykruszyć kwiatostan. Nazwa rośliny jest w środku w kopercie na dołączonej karteczce. Przez "okienko": w kopercie widać, że to nasiennik werbeny.
Jeśli nie macie zamiaru już wysiewać, pozostawcie kopertę nie rozpakowaną.
Sama prawda. Marzenia trzymają przy życiu, a dążenie do ich realizacji sprawia że żyjemy pełnią życia. Mimo zwątpień i upadków.
Pozdrawiam noworocznie.
Dziękuję za kolejne życzenia i miłe wpisy, a ja dzisiaj spędziłam Nowy Rok na pakowaniu werbeny patagońskiej Sąsiadka nas odwiedziła i był bardzo miły dzień pogaduszek bardzo ważnych o przyszłości. Warto się wspierać w działaniach. Miłego sezonu, który niebawem nadejdzie... a może już nadszedł?
Oj w tych słowach czuje bratnią duszę
Gdyby wszyscy robili to samo, nie było by postępu. Nauki są ważne, dają podstawę i wiedzę, ale kiedy chce się czegoś więcej - trzeba odkryć albo stworzyć nowe.
Ja już też zaczęłam prace w ogrodzie i powiększam oczko. Stwierdzam że ziemia jest jak masło, ujemnych temperatur dalej nie widać - wiec - warto poprawic sobie nastrój i krążenie krwi
Przesadziłam tez pare krzaczków porządnie je okrywając liśćmi. Swoja droga to ja też nie pierwszy raz tak robie, juz w kilka łagodnych zim przesadzałm w grudniu i nie było problemów z roslinami. To samo z cięciem - na święta ścinam sporo gałęzi i nie widzę by z roslinami działo sie coś złego.
Fotki piekne, ucze sie tworzenia ogrodu bardziej zimozielonego bo przy obecnych zimach z słabym śniegiem takie sa zawsze piękne.
O a więc nie ja jedyna juz mam wiosnę i pracuje w ogródku
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku, a zwłaszcza gumowego czasu na zwiedzanie ogrodów i weny twórczej w urządzaniu własnego
Ogród został zrealizowany bez trawnika. Gdzieś pojedyncze zdjęcia zostały pokazane. Jednak nie pamiętam przy okazji jakiego tematu. Całej realizacji nie ma Może kiedyś na mojej stronie firmowej