Często spotykam w sprzedaży w maju "kopane" różaneczniki w czasie ich kwitnienia, tylko bryły mają okryte wilgotnymi "szmatami" w centrach ogrodniczych albo są wetknięte w duże donice i obsypane torfem kwaśnym i podlane.
One mają bardzo zwarty system korzeniowy i bez problemu możesz je przesadzić wiosną, przed kwitnieniem albo zaraz po kwitnieniu, gdy kwiaty zwiędną, obłamujesz je i możesz szybciutko przesadzić.
Najgorszym momentem wg mnie jest czas, gdy wypuszczają młode liście, wtedy mogą one bardzo więdnąć. Są delikatne.
Nie zapominaj o obfitym podlaniu przed przesadzeniem i po. Można dodatkowo je cieniować, gdy pogoda jest upalna. Wtedy nie ma takich strat wody przez transpirację i parowanie gleby.
Wyściółkuj po przesadzeniu, wtedy gleba nie będzie wysychała.
Nie posadź za głęboko, bo nie lubią, i oczywiście przygotuj dobrą kwaśną glebę.
https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/176-rozaneczniki-ogrodowa-arystokracja
Tutaj poniżej są zdjęcia jak wyłamywać przekwitnięte kwiatostany.
https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/369-jak-ciac-rozaneczniki
Operacja jest bardzo łatwa, przyjmą się bez problemu, tylko przygotuj się i nie zlekceważ moich rad.
Kiedy zakładamy ogród w maju i mam w projekcie różaneczniki, czym nazwać ich sadzenie jeśli były kopane? Niczym innym jak przesadzaniem z "opóźnionym zapłonem" bo one jechały ze szkółki do centrum ogrodniczego. potem je kupiłam i pojechały do ogrodu. To jest czasem kilka dni.
A więc jeśli mają wilgotno i nie stoją na skwarze słonecznym - uda się wszystko na pewno.